Keeshond - Szpic wilczy - opis rasy

Szpic wilczy – opis rasy, charakter, wygląd

Szpic wilczy to jedna z pięciu niemieckich ras szpiców. Mimo swojej nazwy, nie jest on zbliżony do wilka wyglądem czy charakterem bardziej niż inne szpice – bierze się ona od jego charakterystycznego, “wilczego” umaszczenia.

Szpic wilczy – opis rasy

Szpic wilczy (znany także w ojczystym języku niemieckim jako Wolfspitz, a pokrewnym holenderskim – Keeshond) to kolejny po szpicu średnim i szpicu miniaturowym (pomeranianie), a także szpicach małym i dużym typ pochodzącego zza naszej zachodniej granicy szpica. Mimo nie wskazującej na to nazwy (w przeciwieństwie do szpica dużego) jest on największym psem z całej tej grupy, a także ogólnie największym szpicem o pochodzeniu europejskim.

Jego przeszłość, podobnie jak wszystkich szpiców, również tych zaliczających się do ras niemieckich, sięga naprawdę daleko w przeszłość. Szpice należą bowiem w dużej mierze do ras psów pierwotnych, czyli takich, których kod genetyczny w najmniejszym stopniu spośród wszystkich psów odbiega od DNA ich wspólnego przodka wilka. Inne szpice, które można wymienić w tej kategorii to np. chow chow, basenji, akita, shiba inu, samojed, husky syberyjski czy alaskan malamute, a wśród tych zaliczanych do innych grup znajdują się chart perski, chart afgański, lhasa apso, pekińczyk, shar pei, shih tzu i terier tybetański.

Chociaż wszystkie te rasy łączy wspólna, związany z udomowieniem przez człowieka przeszłość, dalej ich losy kształtowały się często zupełnie różnie, w zależności od regionu geograficznego i tamtejszej kultury. Nie inaczej wygląda to w przypadku szpiców – spośród tej grupy to właśnie szpice europejskie, takie jak szpic wilczy, w największym stopniu wykazują chęć do współpracy z człowiekiem czy podatność na szkolenie. Ich role były bowiem w dużej mierze skoncentrowane na przebywaniu w bezpośrednim towarzystwie człowieka, jako psy gospodarskie, pasterskie czy stróżujące. Z kolei te rasy, które wykorzystywane były w czasie polowań czy jako psy zaprzęgowe mają w sobie tych cech dużo mniej i pracuje się z nimi trudniej.

Chcąc cofnąć się w czasie do znanych współcześnie prawdopodobnych najwcześniejszych dowodów istnienia przodków szpica wilczego, należy przyjrzeć się tzw. psu torfowemu, zwanemu po łacinie “canis familiaris palustris”, którego odnalezione pozostałości datuje się aż na 5 tysięcy lat wstecz. Geograficznie regionem ich pochodzonia jest z tej perspektywy Szwajcaria, a dokładnie – topograficznie – mokradła na których ludzie próbowali sobie poradzić, budując swoje schronienia na podwyższeniach zrobionych ze specjalnych pali. To właśnie od nich bierze się zresztą łacińskie określenie znalezionych tam czworonogów. Wraz ze zmianą trybu życia homo sapiens na osiadły, udomowione zostały też zwierzęta, co bez wątpienia wiązało się z niemałą rewolucją również w ich historii.

Bardziej współczesne dzieje szpica wilczego trudno jednoznacznie umiejscowić w czasie. Wiadomo na pewno, że psy tego rodzaju były bardzo dobrze znane na terenie Europy, a szpic wilczy powstał najprawdopodobniej z krzyżowania dwóch ras: oryginalnie nazywanego rzeczywiście “wolfspitzem” i pochodzącego z Niemiec szpica z pochodzącym z sąsiedniej Holandii “Keeshondem”. Ten ostatni był psem o nieco ciemniejszym umaszczeniu i mniejszych rozmiarów, a także był nieco mniej sceptycznie nastawiony do nieznajomych. Współczesne szpice wilcze mają w sobie po trochu krwi i cech tych dwóch występujących wcześniej oddzielnie ras.

Reklama

Jeszcze jedną nazwą, która funkcjonowała na terenie Niemiec dla określenia tego konkretnego rodzaju psa była niezbyt pochlebna “Mistbeller”, która wskazywała na upodobanie psa do… szczekania na stercie gnoju. Tak naprawdę odnosiło się to jednak do bardzo pozytywnej cechy tego czworonoga, którą doceniali jego ówcześni opiekunowie – zdolności do odnajdywania dobrych, położonych na odpowiedniej wysokości punktów obserwacyjnych, które pomagały mu lepiej strzec dobytku swojej rodziny i alarmować ją, kiedy tylko w okolicy pojawi się potencjalny intruz lub złodziej.

Szpic wilczy – wygląd

Szpic wilczy nie różni się zasadniczo wyglądem od pozostałych rodzajów szpiców niemieckich. Spośród wszystkich z nich osiąga największą wysokość w kłębie. Wynosi ona około 49 cm z tolerancją 6 cm w górę lub w dół (a więc tak naprawdę pomiędzy 43 a 55 cm), podczas kiedy w przypadku następnego w kolejności szpica dużego – paradoksalnie – jest to 46 cm z tolerancją 4 cm w górę lub w dół, szpica średniego 34 cm z tolerancją 4 cm w górę lub w dół, szpica małego 26 cm z tolerancją 3 cm w górę lub w dół, a u najmniejszego z nich wszystkich szpica miniaturowego (pomeraniana) – 20 cm z tolerancją jedynie 2 cm w górę lub w dół.

Reklama

Jak w przypadku wszystkich z nich, waga szpica wilczego powinna być według wzorca proporcjonalna do wielkości – ogólnie cała sylwetka wygląda bardzo harmonijnie i zachowuje stosunek wysokości w kłębie do długości tułowia wynoszący 1:1. Wiele części ciała, takich jak szyja, głowa, szczęki razem z wargami czy też oczy, nie wyróżnia się specjalnie swoją wielkością.

Szpica można natomiast łatwo poznać po kształtach owych części ciała. Najbardziej charakterystyczne są oczywiście trójkątne, wyraźnie postawione do góry i sztywne na końcach uszy – ich “szpiczasty” wygląd jest powodem stworzenia takiej, a nie innej nazwy dla tej kategorii psów w klasyfikacji Międzynarodowej Federacji Kynologicznej. Oczy szpica wilczego są ustawione pod nieco skośnym kątem i mają kształt podłużny, a do tego ciemny kolor tęczówek, jak i otaczających je powiek.

Tym, co wyróżnia z pewnością szpice, jest ich przepiękna, gęsta i w charakterystyczny sposób  odstająca od ciała sierść – jest to m.in. zasługą bardzo obfitego podszerstka, dzięki któremu szpica od razu ma się ochotę przytulić, ponieważ cały wydaje się być puszystą, delikatną i leciutką “psią chmurką”. Wokół szyi wyraźnie widoczna jest też tzw. kryza, którą tworzą bujne i dłuższe niż w innych miejscach włosy i którą skojarzyć można z grzywą lwa. 

Nazwa szpica wilczego może być myląca – w rzeczywistości nie odnosi się bowiem do jego bliskiego pokrewieństwa z wilkiem, a do specyficznego dla niego umaszczenia, które wyróżnia go spośród pozostałych niemieckich ras szpiców. Jest to oczywiście maść tzw. “wilczasta” lub “cieniowana” – mówiąc najprościej zamyka się ona w jaśniejszych i ciemniejszych odcieniach szarości.

Reklama

Szpic wilczy – charakter

Szpic wilczy jest psem, któremu mocno zależy na relacji z człowiekiem – jest w stosunku do niego bardzo wierny, zależy mu na kontakcie i aprobacie z jego strony, a w zamian gotów jest zrewanżować się dużą dawką lojalności i przywiązania. Zdecydowanie powinien być pełnoprawnym członkiem rodziny, który spędza z nią dużo czasu i któremu okazuje się czułość i akceptację. Źle znosi samotność i izolację, więc odpadają w jego przypadku kojce czy inne rodzaje metod opierające się na przebywaniu z dala od reszty członków jego “stada”.

Łatwo można ulec takiej pokusie, ponieważ jest to jednocześnie pies, który wspaniale sprawdza się w roli domowego stróża – jest uważny, wyczulony na zmiany w otoczeniu i przez cały czas potrafi zachowywać wysoki stopień czujności na bodźce. Nie należy jednak nadużywać tych umiejętności kosztem zwierzaka i jego psychiki.

Warto korzystać raczej ze wspaniałego charakteru szpica średniego – docenić jego niespożyte zapasy energii, ciągłą ochotę na psoty i zabawy, a także entuzjazm, jakim obdarza zwykłe, codzienne zdarzenia – tym ostatnim łatwo można się zresztą od niego zarazić.

Mimo tego radosnego, żywiołowego usposobienia, szpic wilczy potrafi też dotkliwie odczuwać zranienie przez człowieka, należy więc uważać, aby nie wykazywać w stosunku do niego zniecierpliwienia, dezaprobaty czy co gorsza form agresji, która nie musi przecież oznaczać fizycznego znęcania się nad psem, ale może też być po prostu nieprzyjemnym i nieuzasadnionym krzykiem, który spotyka go w zupełnie niezrozumiałej dla niego sytuacji.

Reklama
Reklama

Pomimo ogólnej czułości, jaką darzy członków swojej rodziny, szpic wilczy, podobnie jak pozostałe odmiany szpiców niemieckich, pozostanie bardzo nieufny i zdystansowany w stosunku do obcych ludzi. Szybko jednak potrafi się do nich przekonać, jeśli tylko zauważy, że znajdują się w kręgu zaufania jego opiekuna. Prawidłowo wychowany i zsocjalizowany szpic nie będzie też wykazywał żadnych zachowań agresywnych – jego nieufność przyjmie raczej formę wycofania i bacznej obserwacji, która jest jego silną stroną.

Szpice niemieckie cechuje ponadto wysoka inteligencja połączona z zapałem do nauki i chęcią współpracy z człowiekiem. Jego szkolenie nie powinno przysparzać zbyt wielu kłopotów doświadczonemu opiekunowi, a wrodzone umiejętności i predyspozycje szpica wilczego potrafią uczynić wspólny trening bardzo satysfakcjonującym dla obydwu stron.

Szpic wilczy – hodowla

Szpic wilczy ma zadatki na prawdziwego ulubieńca całej rodziny. Dzieci docenią go za porównywalny do ich własnego poziom energii, radości z życia i ciekawości świata, a dla dorosłych, którzy lubią aktywność fizyczną, będzie wspaniałym kompanem ich “dorosłych zabaw”, czyli rozmaitych form spędzania czasu na świeżym powietrzu. Obydwa te aspekty wymagają oczywiście relacji opartej na obustronnym szacunku i zrozumieniu swoich potrzeb – dzieci muszą być nauczone odpowiedniego obchodzenia się z psem tak, aby nie zrobić mu niechcący krzywdy, a dorośli rozumieć odpowiedzialność, jaka spoczywa na nich w momencie kiedy biorą do domu psa potrzebującego codziennej dawki ruchu.

Szpic wilczy nie jest rasą ekstremalną pod względem swoich wymagań w tym zakresie – potrafi przystosować się do momentów odpoczynku i nie wymusza wyjścia z domu dla własnego kaprysu – jednak codzienne spacery są dla psa konieczne nie tylko ze względów zdrowotnych, nie wspominając o fizjologicznych. Wyjście poza własny, dobrze znany teren, pozwala na prawidłowy przebieg procesu socjalizacji u psa – dzięki temu, że od najwcześniejszych lat zapoznawany jest codziennie z nowymi ludźmi, zwierzętami, zapachami i miejscami, nie powodują one u niego później niepoprawnych reakcji, np. zachowań lękowych czy agresywnych. Nawet jeśli pies mieszka w domu z dużym podwórkiem czy ogrodem, wychodzenie z nim na spacer jest zatem absolutną koniecznością.

Jak na psa pierwotnego szpic wilczy jest stosunkowo łatwy w ułożeniu – chętnie współpracuje z człowiekiem i uczy się nowych rzeczy, a jego wrodzone łakomstwo, mimo że na co dzień może być problematyczne, w czasie treningów sprawdza się doskonale. Warto pomyśleć też o wypróbowaniu z nim psich sportów, takich jak agility – przynoszą one szereg korzyści dla psa, takich jak spożytkowanie zapasów energii, satysfakcjonujący wysiłek umysłowy czy w końcu budowanie i wzmacnianie relacji ze swoim opiekunem.

Szpic wilczy – cena

Cena szczeniaka szpica wilczego to około 1500 – 3000 złotych. Na upragnionego psa być może trzeba będzie chwilę poczekać, ale w Polsce istnieje kilkanaście hodowli, więc nie powinno być konieczności jechania po psa za granicę czy problemu ze znalezieniem legalnie działającej, certyfikowanej hodowli – każda inna wiąże się nie tylko z ryzykiem, jakie bierze na siebie opiekun, kupując de facto “kota w worku”, ale przede wszystkim z ogromnym cierpieniem zwierząt, jakie ma miejsce w fabrykach psów, jakimi są pseudohodowle.

Zapisz się na newsletter!

Autor: Anna Iżyńska

Reklama

Podobne artykuły

Reklama

Czytaj dalej

Najstarsze rasy psów

Psy towarzyszą ludzkości od tysięcy lat. Pierwsze udomowione psy są potomkami wilków i innych dzikich [...]

Dodaj komentarz

Reklama