Dzieci wychowujące się w domach, w których mieszkają zwierzęta, są zdrowsze, bardziej otwarte na świat, łatwiej nawiązują kontakty z innymi, lepiej radzą sobie najpierw w szkole, a następnie w dorosłym życiu w pracy. Pozytywny wpływ na rozwój dziecka ma każde zwierzę, jednak szczególnie wartościowy jest kontakt z psem, ponieważ potrafi on nawiązać bardzo głęboką więź z domownikami.
Spis treści: ( kliknij aby przejść )
Codzienne obcowanie z czworonogiem poprawia również odporność i pozytywnie wpływa na rozwój ruchowy dziecka. Pies potrafi być najlepszym przyjacielem, uczy empatii i troski o innych, a także pomaga budować harmonijne relacje z otoczeniem. Sprawdź, jakie jeszcze korzyści przyniesie dziecku pies w domu.
Korzyści wynikające z wychowywania dziecka w domu, w którym jest pies, kot lub inne zwierzęta domowe to:
Lepsza odporność organizmu.
Wielu rodziców obawia się kontaktu dziecka z psem, czy kotem ze względu na możliwość kontaktu z drobnoustrojami takimi jak bakterie, wirusy, czy grzyby. Tymczasem wychowywanie malucha w sterylnych warunkach wcale nie przysłuży się jego zdrowiu.
Drobnoustroje, z jakimi dziecko ma kontakt podczas zabawy z psem, czy innym zwierzakiem domowym wzmacniają układ odpornościowy, ponieważ stymulują go do coraz efektywniejszej pracy. Dzięki temu dzieci wychowujące się w domach, w których są zwierzęta, są mniej podatne choćby na infekcje górnych dróg oddechowych, a jeśli już zachowują, to przechodzą je łagodniej.
Mniejsze ryzyko zachorowania na alergię i astmę.
Możliwość alergii na sierść zwierzęcia to jedna z najczęstszych obaw rodziców. Tymczasem dzieci wychowywane od pierwszych dni życia z psem ma sprawniejszy układ odpornościowy, co przekłada się również na niższe ryzyko zachorowania na alergię, czy astmę oskrzelową.
Nie musimy również rezygnować z posiadania psa, czy oddawać zwierzęcia, które już jest w domu, jeśli nasze dziecko jest alergikiem. Pamiętajmy, że problemu alergii wcale nie rozwiąże pozbycie się zwierzęcia. Pomóc może jedynie leczenie- najskuteczniejsze jest odczulanie, które daje trwałe efekty. Podczas odczulania warto jedynie zmniejszyć nieco kontakt malucha z psem i zwracać szczególną uwagę na to, by dziecko po każdym kontakcie ze zwierzęciem myło ręce.
Zdrowe serce.
Obcowanie z psem przyczynia się do zdrowia układu krwionośnego oraz serca całej rodziny. Dzieje się tak nie tylko dlatego, że spacery z psem to codzienna dawka aktywności fizycznej niezbędna dla zdrowia, ale również na antystresowe działanie kontaktu ze zwierzęciem. Głaskanie psa i bliski kontakt z nim wyraźnie uspokaja. Pomaga również obniżyć ciśnienie krwi.
Wielu z nas wydaje się, że przecież choroby cywilizacyjne związane z układem krążenia nie dotyczą dzieci, tymczasem na przewlekły stres destrukcyjnie wpływający na serce dotyka już maluchów w wieku przedszkolnym, a u uczniów jest wręcz powszechny. Stres związany z nauką, dużymi wymaganiami społecznymi, czy trudnymi kontaktami z rówieśnikami można znacznie ograniczyć poprzez spędzanie czasu z psem, czy kotem.
Większa pewność siebie i lepsza samoocena.
Zwierzę kocha bezwarunkowo, daje ciepło i bliskość. To wszystko jest bardzo potrzebne dziecku, które cierpi na zaniżone poczucie własnej wartości. Niestety coraz częściej zdarza się to już w kilkulatków. Rywalizacja z innymi i ciągłe porównywanie się do nich dotyczy już dzieci w wieku przedszkolnym.
Wiele dzieci bardzo się stresuje, zwłaszcza jeśli nauka nowych rzeczy przychodzi im trudniej niż rówieśnikom. Codzienna opieka nam psem wzmacnia psychikę, dodaje pewności siebie. Dziecko czuje się ważne, akceptowane i wartościowe, ponieważ dba o kogoś i ma realny wpływ na życie zwierzaka. Czuje się silniejsze i chętniej podejmuje nowe wyzwania.
Wzmocnienie więzi rodzinnych i łatwiejsze nawiązywanie relacji.
Wspólne spędzanie czasu z psem na spacerach, wyjazdach, czy zabawach w domu zdecydowanie zacieśnia więzi rodzinne. Pies ośmiela też dziecko w kontaktach z rówieśnikami. Maluch wychowujący się ze zwierzakiem jest bardziej empatyczny, chętniej pomaga innymi i łatwiej nawiązuje przyjaźnie, ponieważ jest bardziej otwarte.
Jest to bardzo cenne nie tylko w dzieciństwie, ale również później w wieku dorosłym w kontaktach towarzyskich, czy zawodowych.
Nauka odpowiedzialności.
Opieka nad psem od najmłodszych lat uczy dziecko odpowiedzialności i obowiązkowości, co znacznie ułatwi mu życie w wieku szkolnym oraz jako osobie dorosłej.
Maluch uczy się, że w życiu przyjemności przeplatają się z obowiązkami i nie odbiera ich negatywnie, a traktuje jak normalną kolej rzeczy. Dzieci, które uczą się karmienia psa, wyprowadzania, czy czesania, łatwiej sprostają codziennym obowiązkom domowym i zawodowym w dorosłym życiu. Nie będą one stanowić dla nich problemu, a jedynie naturalny element codziennego życia.
Budowanie pozytywnej postawy życiowej na bazie niematerialnych wartości.
Pies da zarówno nam dorosłym, jak i dziecku bezwarunkową darmową radość i szczęście. Zwierzę w domu to prawdziwy skarb również dlatego, że dzięki niemu dziecko uczy się, że najważniejsze wartości w życiu to relacje, ciepło rodzinne, wspólne spędzanie czasu i pozytywne uczucia, jakie z tego wynikają.
Niestety żyjemy czasach komercjalizacji i materializmu i w wielu domach synonimem szczęścia jest zakupienie kolejnego drogiego gadżetu elektronicznego. Już małe dzieci są uzależnione od dostawania prezentów, a nawet pieniędzy. Gdy zdarzy się trudniejsza sytuacja finansowa w rodzinie, wówczas potrafią sprawiać naprawdę duże problemy wychowawcze. Rozpada się bowiem cały świat dziecka, który opary był na wartościach materialnych, a nie duchowych.
Pies w domu uczy innego podejścia do życia. Pokazuje, że radość i szczęście nie wynikają z posiadania przedmiotów, ale z troski i opieki nad kimś oraz wspólnego spędzania czasu.
Wybierając psa do domu, w którym są dzieci, zwłaszcza kiedy są one małe, warto zasięgnąć porady specjalisty. Zapytajmy weterynarza lub behawiorystę zajmującego się na co dzień szkoleniem psów, jaka rasa będzie odpowiednia. Nie każdy pies będzie dobrze dogadywał się z dzieckiem. Z pewnością nie powinniśmy decydować się na psy ras agresywnych takich jak na przykład:
– amerykański pit bull terier,
– pies z Majorki,
– buldog amerykański,
– dog argentyński.
Za to dobrym wyborem okażą się takie rasy psów jak:
– labrador retriver,
– golden retriver,
– buldog angielski,
– spaniel,
– mops,
– border collie.
Jeśli chcemy przygarnąć kundelka ze schroniska, porozmawiajmy najpierw z pracownikami placówki. Oni najlepiej znają przebywające tam psy i wiedzą, które z nich mają szczególnie łagodne usposobienie. Pamiętajmy też o tym, że najlepszym sposobem na wychowanie psa jest skorzystanie z profesjonalnego szkolenia. Warto poszukać takiego kursu, ponieważ po jego ukończeniu zarówno pies, jak i my będziemy czuć się pewnie bezpiecznie. Nie zapominajmy też o tym, że niezależnie od rasy i przeszkolenia psa nie powinniśmy zastawiać małego dziecka samego z czworonogiem. Maluchy niekiedy bywają niedelikatne wobec zwierząt i mogą niechcący sprawić im ból uderzeniem, czy pociągnięciem za ogon, co mogłoby sprowokować niebezpieczną sytuację.
