Bunny (króliczek) to słynny na TikTok’u mieszanka staroangielskiego owczarka i pudla, znana z tego, że potrafi mówić. Jej właścicielka Alexis Devine już od dłuższego czasu uczy ją komunikowania się za pomocą alternatywnych urządzeń komunikacyjnych, zwykle używanych przez osoby z deficytami mowy werbalnej.
Właścicielka Bunny używa tablicy z szeregiem zaprogramowanych przycisków. Gdy naciśnie się guzik, maszyna odtwarza nagrane wcześniej słowo lub frazę. Alexis uczy psa, co znaczą poszczególne przyciski. Pozwala to psiakowi na formułowanie zdań w celu wyrażenia swoich myśli i pomysłów.
Pierwsze słowo, jakie poznała suczka to „na zewnątrz”. Za każdym razem, gdy kobieta miała wypuścić psa na zewnątrz, naciskała przycisk „na zewnątrz”, a następnie wypowiadała słowo, zanim ją wypuściła. Po trzech tygodniach Bunny sama zaczęła naciskać odpowiedni przycisk.
Alexis Devine często filmuje Bunny komunikującą się za pomocą przycisków i udostępnia klipy na TikTok’u i Instagramie. Jeden z filmów stał się wyjątkowo popularny, ponieważ jest trochę dziwny, a zarazem straszny. Użytkownicy określili go jednym słowem „creepy”. Możesz go zobaczyć pod tym postem.
Na filmie Bunny jest filmowana, kiedy pyta swojego właściciela „kto to”, a następnie patrzy na siebie w lustrze. Następnie odwraca głowę i patrzy prosto na swoją Panią. „Czy właśnie zapytałaś »kto to«, a potem spojrzałaś w lustro?” spytała Alexis swojego psa.
Właścicielka podchodzi do Bunny i próbuje jej wytłumaczyć, że to ona sama w lustrze. Naciska na przycisk odpowiadający za słowo „Króliczek”, czyli imię psa i powtarza to słowo.
Po usłyszeniu tego pies natychmiast podchodzi do okna i bez celu patrzy przez nie przez kilka sekund. Potem odwraca się, wraca do tablicy i naciska przycisk odpowiadający za słowo „pomoc”.
To tajemnicze zachowanie wywołało lawinę komentarzy użytkowników, którzy podejrzewają, że Bunny naprawdę nauczyła się porozumiewać za pomocą guzików i chce coś przekazać swojej właścicielce. „Może ona jest uwięziona w ciele psa?”, „Ona próbuje, zrozumieć kim jest”, „Bunny to medium” – komentują internauci.
ZdjęciE: what_about_bunny
