Wiele osób muszących opuścić swój dom, rodzinę a co za tym idzie swojego psa na wiele miesięcy, zastanawia się czy czworonóg ten będzie go pamiętał, czy może wręcz przeciwnie o nim zapomni.
Zdarzają się takie sytuacje w życiu, że właściciel musi zostawić na jakiś czas swojego psa. Nie zawsze jest taka możliwość, aby swego pupila zabrać ze sobą. Co w takiej sytuacji czuje nasz pies? Czy będzie on za nami tęsknił? Jak długo pies jest w stanie pamiętać swojego właściciela? Jeżeli odpowiedzi na wszystkie te pytania są twierdzące oznacza to, że zwierzęta te mają rozbudowaną sferę emocjonalną.
Każdy posiadacz psa zapewne wie, że psy tak jak i ludzie odczuwają pewne emocje. Potrafią one być szczęśliwe, mogą się smucić czy bać. Musimy pamiętać, że emocje, które nasze zwierzę odczuwa działają podobnie jak u nas samych, lecz są one na innym poziome. Jest to bardzo ważne, ponieważ my ludzie, mamy tendencję do opisywania reakcji naszych pupili tak po prostu, po ludzku. Naukowy świat nie posiada jeszcze narzędzi wyjaśniających jednoznacznie życie emocjonalne psa, ale jednego jest pewien – zwierzęta te odczuwają szeroki wachlarz uczuć. Jednakże ich odbieranie świata odbywa się wyłącznie w czasie teraźniejszym. Dla psa nie istnieje „wczoraj” ani „jutro”, liczy się „teraz”. Zatem znikając psu z oczu czy to na 5 minut czy na 5 godzin lub 5 dni, ich odczucia są na podobnym poziomie. Musimy wiedzieć, że w takim wypadku trudno nazwać te emocje tęsknotą, gdyż wszystkie reakcje psa, związane z brakiem człowieka wynikają z zupełnie innych powodów. Nie jest to stan jaki czuje człowiek w podobnej sytuacji. Pies, który zostaje sam w domu (nie będący tego za młodu nauczony) wyje tylko dlatego, że sytuacja, która zaistniała jest czymś dla niego nowym. Został on sam w mieszkaniu a do tej pory był przy nim ktoś. Z kolei psy nauczone tego, że w pewnych momentach właściciel je zostawia (np. wychodzi do pracy) tęsknią, ale za towarzystwem i to właśnie uczucie z upływem czasu po prostu zamienia się u nich w stan wyczekiwania.
Trudno jednoznacznie ocenić pamięć naszych czworonogów. Wiele wskazuje na to, że pies pamięta swojego właściciela. Niejednokrotnie można spotkać się z historiami opisującymi m.in. powroty do domu żołnierzy, przebywających na różnorakich misjach daleko od domu. Ich psy widząc swojego właściciela ewidentnie wykazywały ogromną radość poprzez lizanie go po twarzy, skakanie na niego, popiskiwanie czy bardzo mocne merdanie ogonem. Pojawiają się również historie psów czekających na swych właścicieli po ich śmierci. Pewien pies rasy skye terier o imieniu Greyfriars Bobby wyczekiwał przy grobie swego pana na jego powrót przez 10 lat lub słynny Hachiko, który spędził 10 lat na dworcu kolejowym wyglądając za swym zmarłym opiekunem. Oznacza to, że psy te potrafiły pamiętać swoich właścicieli prze bardzo długi czas a równocześnie mówi nam to, że zwierzęta ta potrafią darzyć nas silnym i mocnym uczuciem, które w ludzkim świecie nazywa się miłość.
