#DisapprovingDogChallenge to internetowe wyzwanie, którego chętnie podjęli właściciele psów robiących niezadowolone miny.
Psy są głównie znane z tego, że są energicznymi, uroczymi i niezwykle kochającymi człowieka stworzeniami. Musimy jednak przyznać, że nic na świecie nie jest ani czarne, ani białe, a nasi futrzani towarzysze nie są wyjątkiem. I chociaż zwykle widzimy, że nasze psy są szczęśliwe i nastawione do wszystkiego pozytywnie, to zdarzają się też wyjątki, kiedy tak nie jest. Czasami potrafią rzucić nam pełne dezaprobaty spojrzenie i tego właśnie dotyczy internetowe wyzwanie.
Okazuje się, że psy patrzące na właścicieli z dezaprobatą są teraz na topie. Na Facebooku pojawił się wirusowy hashtag #DisapprovingDogChallenge, zapraszający właścicieli psów z całego świata do dzielenia się zdjęciami swoich najlepszych przyjaciół, którzy rzucają paskudne spojrzenia.
Pojawia się jednak pytanie zasadnicze. Czy psy naprawdę mogą odczuwać dezaprobatę? A może po prostu to my interpretujemy ich mimikę w ten sposób? Według naukowców dezaprobata jest emocją, której mogą doświadczać psy. Oznacza to, że mogą nie tylko wyczuć Twoją dezaprobatę, ale także pokazać Ci, gdy są z czegoś niezadowolone.
Psy są w stanie doświadczać szerokiego zakresu emocji, bardzo podobnych do tych ludzkich. Chociaż mogą nie być w stanie odczuwać niektórych głębszych emocji, jakie my możemy, faktem jest, że są bardziej podobne do nas, niż myśleliśmy. Aby naprawdę zrozumieć, jak czują się psy i czym jest dla nich dezaprobata, musimy patrzeć na psy tak, jak na małe dzieci. Uważa się, że psy mają taką samą zdolność emocjonalną jak dwuletnie dziecko.
Poniżej zobaczysz kilka psów, które pasują idealnie do tytułowego wyzwania #DisapprovingDogChallenge.
Zdjęcia: Internet
