JAK MOŻNA UCHRONIĆ PSA PRZED PARWOWIROZĄ

Parwowiroza – objawy leczenie i zapobieganie.

Parwowiroza to nic innego jak infekcja wirusowa, która cechuje się ogromną zakaźnością i w przypadku niektórych osobników bywa bardzo groźna. Psi tyfus może dotknąć zwierzę w każdym wieku, a jego przebieg jest gwałtowny lecz odpowiednio szybka reakcja opiekuna jest w stanie zagwarantować jego powrót do zdrowia.

PARWOWIROZA U PSA:

Jest to groźna choroba, którą wywołują wirusy z rodziny Parvoviridae (CPV – 2). Warto zaznaczyć, że z tej samej grupy pochodzi wirus kociej panleukopenii (FPV). Parwowiroza jest niezwykle zakaźna u psów. Lekarze szacują, że zwierzęta te najczęściej na nią chorują oraz należy wiedzieć, że wirusy ją wywołujące cechują się wysoką śmiertelnością. Okazuje się, że patogen będący jej źródłem jest niezwykle stabilny oraz bardzo odporny na czynniki pochodzące ze środowiska zewnętrznego. 

POPULARNE ŹRÓDŁA PARWOWIROZY:

Głównym powodem zakażeń wśród psów parwowirozą, jest kał pochodzący od chorych zwierząt (również takich nie wykazujących żadnych objawów, ale w przypadku tego schorzenia nie dochodzi do długotrwałego nosicielstwa wirusów). Chorobotwórcze patogeny przeżywają od 5 do 6 miesięcy, a źródłem zakażenia mogą być również ubrania, sprzęty hodowlane, naczynia (np. miski), legowiska, a także podłogi. Okazuje się, że nosicielami parwowirozy może być człowiek, owad lub zwierzęta należące do innego gatunku. Dlatego też wirusy z rodziny Parvoviridae człowiek może wnieść do domu z trawą przyklejoną do buta, na którą wcześniej oddał kał chory pies (nawet kilka tygodni wcześniej). Zdarzają się przypadki, że suka zaraża swe szczenięta przynosząc wirusy do legowiska na swej sierści, sutkach lub łapach. 

PARWOWIROZA U PSA OBJAWY:

Dorosłe osobniki mogą kompletnie nie wykazywać żadnych objawów parwowirozy, przez co wykrycie tej choroby bywa trudne do zaobserwowania. Pierwsze 10 dni od pojawienia się wirusa w organizmie czworonoga to tzw. okres inkubacji. W tym momencie pies wydala chorobotwórcze patogeny wraz z kałem czyli jednym słowem zaraża okolice, ale sam nie daje żadnych objawów choroby. W związku z tym lekarze weterynarii polecają, aby każdą niepokojącą zmianę pojawiającą się w odchodach ich pupila niezwłocznie konsultowali w ich gabinetach.

Natomiast parwowiroza u szczeniaka ma zupełnie inny przebieg. Objawy pojawiają się już po 7 do 14 dni od pojawienia się w ich organizmie wirusów. Co więcej, owa sytuacja od razu wzbudza niepokój u opiekunów oraz pewnego rodzaju podejrzenia. Choroba u szczeniąt może się różnić w zależności od chorego osobnika. Wszystko to jest ściśle powiązane z rodzajem parwowirozy, która zwierzę męczy. Obecnie można wyróżnić dwa typy tego schorzenia: jelitową oraz sercową.

Reklama

Ta choroba zakaźna ma bardzo gwałtowny przebieg i w przypadku szczeniąt, słabych psów oraz seniorów może być niebezpieczna dla ich życia. Po pierwsze pojawia się wodnista biegunka oraz nagłe pogorszenie samopoczucia czworonoga. Brak apetytu to również jeden z symptomów parwowirozy. Bywa to na tyle poważne, że pies jest w stanie dość szybko się odwodnić. Biegunka zazwyczaj jest w kolorze żółtym z ciemnymi pasemkami krwi i dodatkowo wyróżnia się ona bardzo przykrym oraz nieprzyjemnym zapachem. Czworonogi zakażone miewają wysoką gorączkę (do 40 – 41°C), czasami pojawiają się wymioty (które również pozbawiają zwierzę potrzebnych do dobrego funkcjonowania – elektrolitów oraz wody). Podkasany i bolący brzuch, przelewanie się w brzuchu zwierzęcia, jego przyśpieszony oddech (mający związek z kwasicą metaboliczną) oraz spadek masy ciała, to także objawy parwowirozy u psów. Im dłużej choroba trwa to u czworonoga pojawia się hipoglikemia oraz hipopotasemia, które osłabiają jego mięśnie, a tym samym powodując, że nie jest on w stanie się podnieść. Charakterystycznym objawem klinicznym jest niedobór potasu w krwi, osłabienie i brak apetytu. Szacuje się, że nieleczony pies może umrzeć w ciągu 48 – 72 godzin od pojawienia się choroby. 

PARWOWIROZA JELITOWA:

Jest to najczęściej spotykana odmiana tej zakaźnej choroby. U szczeniąt jej symptomami są:

Reklama
  • anormalna temperatura ciała: zazwyczaj osiąga ona wysokie wartości, jednak może pojawić się taka sytuacja, że zwierzę będzie miało je niepokojąco niskie;
  • wymioty o dużej częstotliwości i równoczesne odwodnienie oraz nagły spadek masy ciała;
  • biegunka wraz z krwawieniem z odbytu zwierzęcia;
  • brak apetytu oraz niechęć do przyjmowania płynów;
  • dźwięki przelewania się w brzuchu psa;
  • osłabienie oraz brak energii;

Z kolei do skutków parwowirozy zalicza się: zmniejszenie kurczliwości mięśni, przyśpieszony oddech oraz brzuch podciągnięty ku górze. Psy będące zakażone mają większą skłonność do chorób o podłożu bakteryjnym. Psi tyfus (jest to inna nazwa tego schorzenia) bardzo często powoduje sepsę, zapalenie opłucnej oraz płuc. Dlatego też ważnym jest, aby zwierzę w trakcie leczenia przebywało w jak najbardziej sterylnym otoczeniu.

PARWOWIROZA SERCOWA:

Z kolei ten wariant psiego tyfusu jest rzadziej diagnozowany w porównaniu do jego jelitowej odmiany. Na tę formę parwowirozy najbardziej narażone są szczenięta w pierwszych dwóch tygodniach swojego życia albo osobniki starsze. Młode osobniki zazwyczaj chorują poprzez kontakt z ich matką, która może być nosicielką wirusa w sposób pośredni. Objawy parwowirozy sercowej bywają natychmiastowe i niemalże zawsze doprowadzają zwierzę do śmierci. W tym przypadku czas na jakąkolwiek reakcję ze strony właściciela jest dużo krótszy, a sama choroba ma stosunkowo intensywniejszy przebieg.

PARWOWIROZA U PSA – LECZENIE:

Lekarz weterynarii z dużym doświadczeniem jest w stanie niemalże od razu zdiagnozować psi tyfus po pojawieniu się podstawowych objawów. Najwięcej osób rozpoznaje chorobę po bardzo charakterystycznym nieprzyjemnym zapachu odchodów psa. 

Jednakże należy wiedzieć, że dolegliwości występujące u czworonoga w trakcie zakażenia parwowirozą są niemalże identyczne jak przy zakażeniu bakteryjnym o nazwie nosówka, przy pasożytach wewnętrznych oraz zapaleniu jelit. Dlatego też najlepszym sposobem, aby określić jaka choroba dręczy dane zwierzę, jest przeprowadzenie odpowiednich badań, które jednoznacznie potwierdzą wirusa parwowirozy w jego krwi. W tym przypadku przeprowadza się testy o nazwie PCR oraz ELISA (oba cieszą się ogromną skutecznością w wykrywaniu psiego tyfusa). 

Reklama

Najlepszą profilaktyką przeciwko parwowirozie jest szczepienie czworonogów. Profesjonalne hodowle psów powinny przeprowadzać je co rocznie u każdej suki, bo tylko w ten sposób są w stanie zapewnić im odpowiednią odporność oraz ich młodym. Z kolei szczepienie szczeniąt powinno odbywać się raz do roku, a po ukończeniu przez nich 5 roku życia – raz na dwa lata.

Leczenie psiego tyfusu powinno opierać się na przywróceniu zwierzęciu równowagi wodnoelektrolitowej (to intensywna, dożylna płynoterapia) oraz (co najważniejsze) zapobieganiu ewentualnym, wtórnym zakażeniom bakteryjnym (które podczas tej choroby są niezwykle niebezpieczne). Dlatego psu podaje się antybiotyki o szerokim spektrum ich działania. Kroplówki podawane czworonogom zakażonym parwowirozą zawierają przede wszystkim glukozę i aminokwasy (o ile parametry zwierzęcia na to pozwalają). Także podczas rekonwalescencji ważne są kroplówki zawierające niezbędne elektrolity. Jeżeli pies wymiotuje podawane są leki przeciwwymiotne, a przy krwawieniach – przeciwkrwotoczne. Obecnie dostępna jest również surowica zawierająca przeciwciała przeciwko wirusie parwowirozy, lecz warunkiem działania jest szybkie jej podanie zwierzęciu (w ciągu 24 godzin od wystąpienia pierwszych objawów).

W JAKIM WIEKU CHORUJĄ PSY NA PSI TYFUS?

Najbardziej wrażliwymi osobnikami na tę chorobę zakaźną są przede wszystkim szczenięta do 6 miesiąca życia. Najcięższe objawy występują u zwierząt młodych, szybko rosnących oraz u czworonogów chorujących na infekcje jelitowe związane z obecnością płazińców, pierwotniaków oraz bakterii. Często chorują także psi seniorzy oraz zwierzęta z obniżona odpornością.

JAK MOŻNA UCHRONIĆ PSA PRZED PARWOWIROZĄ?

Jedyną ochroną przed psim tyfusem są regularne szczepienia zwierząt. Najważniejszy w tym przypadku jest odpowiedni dobór harmonogramu szczepień przeprowadzanych u szczeniąt i osobników dorosłych. 

Reklama
Reklama

Niestety nie istnieje uniwersalny kalendarz szczepień pasujący do wszystkich zwierząt dlatego też lekarz weterynarii musi stworzyć go sam, indywidualnie od danego osobnika. W takiej sytuacji należy uwzględnić mnóstwo czynników, które pomogą czynnie uodpornić psa na parwowirozę. Nie wolno szczepić szczeniąt, które pojawiły się po raz pierwszy w nowym domu. Ich tęsknota za matką, zmiana żywienia oraz otoczenia są bardzo stresogenne, a tym samym wpływa w sposób negatywny na rozwój odporności poszczepiennej wewnątrz organizmu zwierzęcia.

Powrót do zdrowia po przechorowaniu parwowirozy jest równie szybki jak samo pojawienie się objawów. Szczenię, które chorowało na psi tyfus nie odstaje w niczym, w trakcie swego późniejszego rozwoju w porównaniu do innych czworonogów. Dlatego warto pilnie obserwować domowego pupila i pod żadnym pozorem nie bagatelizować podejrzanych objawów. Każde niepokojące opiekuna zachowanie psa (zwłaszcza to odbiegające od wszelkich norm) powinno być sygnałem do konsultacji w gabinecie weterynaryjnym. Zachowując się w ten sposób właściciel zwierzęcia jest w stanie uratować je przed cierpieniem, męką, a nawet śmiercią. W przypadku parwowirozy odpowiednia reakcja także może zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się chorobotwórczych patogenów z rodziny Parvoviridae.

Zapisz się na newsletter!

Autor: Malwina Ciździel

Biolog z wykształcenia, pasjonatka zwierząt, miłośniczka przyrody, właścicielka wesołego kundelka - Bułki. "Pamięć długotrwała u świń" to temat jej pracy magisterskiej - zaskakująca przygoda życia. Interesuje ją głównie behawior, dobrostan zwierząt oraz ich mowa ciała. Aktualnie planuje zamieszkać na polskiej wsi.

Reklama

Podobne artykuły

Pies je trawę - dlaczego?

Z pewnością każdy opiekun psa zastanawiał się kiedyś, dlaczego pies je trawę. Taka sytuacja zdarzyła [...]

Reklama

Czytaj dalej

Jak często kąpać psa?

Jak często kąpać psa? To pytanie z pewnością zadaje sobie każdy opiekun czworonoga. Temu pytaniu [...]

Dodaj komentarz

Reklama