Grzywacz chiński najczęściej kojarzy się z małym pieskiem o charakterystycznie odsłoniętej skórze i uroczych pędzelkach na uszach, łapkach i ogonie. Nie wszyscy wiedzą jednak, że rasa ta występuje też w odmianie całkowicie owłosionej. Jak pokazała historia, nawet niewiele się od siebie różniące grzywacze potrafiły być traktowane przez ludzi skrajnie inaczej…
Spis treści: ( kliknij aby przejść )
Grzywacz chiński – opis rasy
Charakterystyczną cechą, z którą często kojarzony jest grzywacz chiński, jest jego odsłonięta, “naga” skóra. To właśnie ten czynnik powoduje, że trudno jest jednoznacznie ustalić, jakie są korzenie tej rasy. Potencjalni kandydaci na jej ojczyznę, to Ameryka Północna, Południowa, a także Azja Mniejsza.
Zważywszy, że obecnie uważa się (na co zresztą wskazuje nazwa), że jest to pies chiński, można przyjrzeć się historii tej rasy tylko z perspektywy Państwa Środka. Ta nie należy jednak do najweselszych i dobitnie pokazuje, jak dużą hipokryzją wykazują się często ludzie w stosunku do zwierząt.
W Chinach hodowano dwa typy grzywacza, ale nie miało to bynajmniej związku z upodobaniami opiekunów. Mniejsza odmiana była traktowana z sakralnym namaszczeniem – mnisi dostrzegali w psie grzywaczu swego rodzaju wyrocznię, uważnie obserwowali go w poszukiwaniu znaków od wszechświata i siły wyższej. Z umiłowaniem tulili też swoich świątynnych pupili, kiedy nadchodziła noc, wierząc że ich ciepło pozwala naturalnie ukoić bóle reumatyczne.
Z drugiej strony bliski, nieco większy kuzyn grzywacza chińskiego urzędującego wśród duchowieństwa, przez cały ten czas traktowany był jak produkt – przeznaczony był bowiem do konsumpcji i kiedy nadchodził jakiś wyjątkowy dzień, był zabijany bez chwili zastanowienia.
Na szczęście na przełomie XIX i XX wieku grzywacz chiński zaczął być coraz popularniejszą rasą i docierać do wielu krajów, w których kulturowo utrwalone wzorce zakładają zjadanie innych zwierząt niż psy.
Grzywacz chiński – wygląd
Ten charakterystyczny chiński pies raczej nie należy do olbrzymów – grzywacz pies osiąga wysokość w kłębie od 28 do 33 cm, a suka od 23 do 30 cm. Ich waga to maksymalnie 5,5 kg, a cała sylwetka sprawia wrażenie lekkiej i delikatnej, a wręcz kruchej.
Występują dwie odmiany, w zależności od sierści lub jej braku: grzywacz chiński owłosiony (zwany też grzywaczem chińskim “powder puff”) oraz popularniejszy i bardziej rozpoznawalny grzywacz chiński częściowo owłosiony (tę odmianę określa się jako “chinese crested dog”, a po polsku jako chińskiego grzywacza “nagiego”). W obydwu tych typach dopuszczane jest bardzo zróżnicowane umaszczenie, w zasadzie we wszystkich możliwych kolorach.
Grzywacz chiński – charakter
Grzywacz chiński to pogodny i radosny pies, który niemal zawsze będzie chętny do wszelkich zabaw i harców. Jest przy tym opanowany i grzeczny, aczkolwiek często okazuje się być bardzo podatny na otoczenie. Jeśli opiekunom zależy więc na bezproblemowym, spokojnym zwierzaku, powinni zacząć od siebie i nie dawać mu złych wzorców. Nerwowa atmosfera w domu z łatwością udzieli się bowiem grzywaczowi.
Bardzo przywiązuje się do opiekunów i potrafi okazywać im swoje uczucia. Potrzebuje też codziennego kontaktu i zbyt długa rozłąka i brak czułości lub nie poświęcanie mu dostatecznej uwagi są dla niego bardzo bolesne. Jeśli poczuje, że jest dla człowieka ważny, będzie gotów skoczyć za nim w ogień – powinien być chętny do współpracy i wykonywania poleceń.
Te emocjonalne potrzeby łączą się z chęcią bliskości fizycznej – jest to również efekt wielu lat hodowli, w trakcie których psy chińskie spały ramię w ramię z ludźmi, co pozwalało na wzajemne ogrzewanie się tych dwóch gatunków w trakcie chłodnych nocy (aczkolwiek Daleki Wschód nie jest tutaj wyjątkiem na tle innych regionów).
Z drugiej strony, kiedy będzie mieć do czynienia z nieznajomą osoba, wykaże się raczej dużą dozą nieufności, a jeśli to tylko będzie możliwe, będzie próbował ograniczyć tego rodzaju interakcje do absolutnego minimum.
Grzywacz chiński jest inteligentny i łatwo uczy się nowych rzeczy, często nawet z własnej inicjatywy – wystarczy umieć odpowiednio skanalizować i ukierunkować jego energię i naturalną ciekawość, aby skutecznie zachęcić go do treningów i skoncentrowania na opiekunie.
Grzywacz chiński – hodowla
Grzywacz chiński nie będzie miał problemu z dostosowaniem się do różnych warunków mieszkaniowych – nie będzie mu przeszkadzało przebywanie nawet w kawalerce, pod warunkiem, że opiekunowie zapewnią mu codzienną dawkę kontaktu ze światem zewnętrznym (jest to zresztą element nie do pominięcia w wychowaniu jakiegokolwiek psa). To także dobra rasa dla alergików, ponieważ nie gubi sierści.
Stosunek do innych zwierząt może mieć bardzo różny – nie jest z góry ani nieufny ani zbyt otwarty. Doskonale za to dogada się z dzieckiem i z pewnością nie zrobi mu krzywdy (nawet w sposób niezamierzony, ponieważ nie należy do ras, które samym swoim rozmiarem stwarzają zagrożenie). Najmłodsi z pewnością docenią zarówno jego energię, jak i cierpliwość czy skłonność do współpracy.
Pomimo naturalnych predyspozycji do nauki posłuszeństwa grzywacz chiński łatwo potrafi wyczuć niezdecydowanie czy pobłażliwość opiekuna. Jeśli poczuje, że może sobie na to pozwolić, z chęcią będzie próbował odwrócić role i nakłonić człowieka do wybranych przez siebie zachowań.
W kwestii aktywności fizycznej nie ma dużych wymagań – spacery, a zwłaszcza takie ich elementy jak bieganie czy aportowanie, dają mu bardzo dużo radości, ale nie trzeba w jego przypadku brać pod uwagę szczególnie dużej potrzeby ruchu. Codzienne, systematyczne przechadzki po najbliższej okolicy z pewnością są tu jednak podstawą.
Jeśli chodzi o pielęgnację, grzywacz częściowo owłosiony może mieć problemy z uzębieniem, warto też zwrócić uwagę na odpowiednią pielęgnację jego odsłoniętej skóry. Niestety rasa ta źle nosi zarówno upały, jak i niskie temperatury, warto więc zaopatrzyć psa w zimowe ubranko. Z kolei latem można aplikować psu specjalny krem z filtrem, który będzie chronił jego delikatną skórę.
Średnia długość życia grzywaczy chińskich to około 12 lat.
Grzywacz chiński – cena
Cena szczeniaka grzywacza chińskiego z certyfikowanej i legalnie działającej hodowli to koszt od około 1000 do 2500 złotych, przy czym górna granica zarezerwowana jest raczej dla bardziej popularnej, “nagiej” odmiany.