W wielu częściach świata obowiązują teraz kwarantanny, bądź ludzie proszeni są o nie opuszczanie domów. Wszystko to by do maksimum ograniczyć rozprzestrzenianie się koronawirusa. Większość z nas stara się nie wychodzić bez potrzeby. Są również tacy, jak bohaterowie tej historii, którzy przechodzą kwarantannę w miejscu pracy. Ale nie chodzi tu o zamknięcie się w biurowym boksie. 🙂
Kwarantanna w zoo
Mowa o pracownikach zoo, schronisk czy rezerwatów. Przykładem może być załoga rezerwatu Paradise Park w Kornwalii. Kiedy obiekt ogłosił żę z powodu pandemii będzie zamknięty do odwołania, pracownicy postanowili zostać. Z własnej woli poddali się kwarantannie w parku, aby móc opiekować się zwierzętami. Cztery pracownice rezerwatu, Izzy, Emily, Layla, and Sarah-Jane, zgłosiły się na ochotnika by zostać i zapewnić zwierzętom odpowiednią opiekę.
Chodź decyzja wydawać by się mogła pochopna ma jednak logiczne uzasadnienie. W wypadku zaostrzenia przepisów i zakazu przemieszczania się, zwierzęta mogłyby zostać bez opieki a teraz kiedy dziewczyny przechodzą kwarantannę na obiekcie, mogą spokojnie zajmować się zwierzakami.
Paradise Park
Paradise Park położony jest w miejscowości Hayle w Wielkiej Brytanii i jest domem dla ponad 1200 ptaków, jak również dużej ilości ssaków jak np. Czerwone Pandy, wiewiórki rude wydry azjatyckie, myszy badylarki, czy inne egzotyczne zwierzęta. Taka liczba zwierząt wymaga ciągłej pracy przy karmieniu, sprzątaniu, leczeniu czy innych niezbędnych dla nich zabiegach pielęgnacyjnych. Nawet bez pandemii jest to ogrom pracy.
Pracownice zoo wyjaśniają że stają się utrzymać wszystkie rutynowe zajęcia w zoo. Utrzymują one również treningi dla orłów, sępów czy jastrzębi – ptaki te biorą udział w pokazach latania organizowanych w obiekcie podczas wakacji. A od Wielkanocy zoo będzie organizować zajęcia dla niewielkich grup zwiedzających. Podczas nich odwiedzający będą mogli między innymi nakarmić pingwiny!
Niestety, zamknięcie zoo spowodowało znaczny spadek przychodów, a większość kosztów została na takim samym poziomie. Same koszty jedzenia dla zwierząt to około 6 tysięcy złotych miesięcznie. Dlatego pracownicy parku uruchomili zbiórkę w internecie na stronie GoFundMe. Dla zainteresowanych wsparciem zoo link do zbiórki znajduje się tutaj.
Zródło: Bored Panda, Facebook
