Czasami nie da się uniknąć narkozy, niektóre zabiegi jej po prostu wymagają. Ale na pewno nie oznacza to, że należy się jej bać! Dowiedzcie się, o co chodzi w narkozie, co trzeba o niej wiedzieć, jakie ryzyko ze sobą niesie, a także jak przygotować do niej psiaka.
Spis treści: ( kliknij aby przejść )
Narkoza u psa – kiedy jest nieunikniona?
Narkozy wymagają wszystkie zabiegi chirurgiczne. To znaczy, że Twój psiak będzie pod narkozą, jeśli będzie miał takie zabiegi jak; kastracja, wydobycie ciała obcego z układu pokarmowego, czy usunięcie zmiany nowotworowej. Wskazaniem do narkozy mogą być też mniej inwazyjne zabiegi, ale takie, które wymagają dość sporej precyzji, tak jak na przykład usuwanie nadmiaru kamienia nazębnego z zębów psiaka. Będzie to szczególnie przydatne, jeśli Twój pies jest bardzo ruchliwy lub nie znosi wizyt u weterynarza.
Narkoza u psa – na czym polega?
Narkoza jest nazywana inaczej znieczuleniem ogólnym. Pies podczas jej trwania jest nieprzytomny, nie odczuwa bólu, nie jest świadomy. Jego mięśnie są zwiotczałe. Przed podaniem narkozy zwierzak jest często premedykowany za pomocą środków uspokajających. Pozwala to na spokojne założenie psiakowi wenflonu do podania wszystkich niezbędnych leków. Podczas całego trwania operacji w znieczuleniu ogólnym psiakowi towarzyszy anestezjolog. Kontroluje on parametry fizjologiczne psa przy pomocy pulsoksymetru, który jest klipsem założonym na język psa.
Rodzaje narkozy u psa :
- Narkoza dożylna
Polega na podaniu psu zastrzyku ze środkami znieczulającymi. Do narkozy dożylnej stosuje się najczęściej kilka różnych substancji, które mają dawać efekt uśpienia, wyeliminowania odczuwania bólu i zwiotczenia mięśni. Dożylne podanie narkozy ma działanie bardzo szybkie, ponieważ pies traci przytomność w ciągu kilkunastu sekund. Jest to metoda, która daje najlepsze efekty zniesienia odczuwania bólu i stosuje się ją przy dość krótkich zabiegach.
- Narkoza wziewna
Narkoza wziewna z kolei jest o wiele bezpieczniejsza od narkozy dożylnej, ponieważ pozwala na o wiele dokładniejsze kontrolowanie stanu zwierzęcia. Częściej i chętniej wykorzystuje się ją u zwierząt słabszych, czy takich, które są obciążone większym ryzykiem powikłań po narkozie. Dodatkowo jest to często wykorzystywana metoda znieczulenia ogólnego podczas dłuższych operacji. Środki do wywołania znieczulenia podane tą metodą są wchłaniane w pęcherzykach płucnych zwierzaka, a następnie są wydalane przez płuca i nie kumulują się w organizmie. Minusem jest to, że zwierzę poddane takiej formie narkozy musi zostać zaintubowane, co oznacza, że do tchawicy psa wprowadza się rurkę, żeby gaz znieczulający dostał się do dróg oddechowych. Po intubacji zwierzak może być nieco obolały i zachrypnięty przez kilka dni.
Pies po narkozie – wybudzanie
Czasami żeby szybciej wybudzić psa z narkozy, można podawać mu leki mające znieść działanie środków znieczulających. Mają one za zadanie podnieść ciśnienie krwi i znieść senność. Nie stosuje się ich przy każdym zabiegu, ponieważ mogą wzmagać krwawienie rany po operacji i obciążać serce. Dodatkowo niektóre leki stosowane do wywołania narkozy nie mają „antidotum”, tylko trzeba czekać, aż przestaną działać i zostaną metabolizowane przez organizm psiaka. Cały proces może trwać dość długo, bo aż kilka godzin, kiedy to pies musi być pod stałą opieką lekarzy w lecznicy. Nigdy, przenigdy nie odbieraj z lecznicy zwierzęcia, które nie jest do końca wybudzone, ponieważ w razie jakichkolwiek powikłań, nie będziesz w stanie mu pomóc. Obowiązkiem weterynarza jest przetrzymać psa w lecznicy tak długo, aż będzie wybudzony z narkozy. W innym wypadku po prostu ryzykujesz jego życie.
Narkoza u psa – skutki uboczne
Zachowanie psa po narkozie może być inne, niż zazwyczaj. Tak jak każde leki, narkoza również ma swoje skutki uboczne i ryzyko powikłań. Najczęstsze działania uboczne podtrzymują się do kilkunastu godzin. Najczęściej należą do nich biegunka i wymioty, a także chwiejny chód i otumanienie. Te objawy powinny ustąpić maksymalnie w trakcie 24 godzin od wybudzenia się z narkozy. Jeśli tak się nie stanie, a z psiakiem dzieje się coś niepokojącego, natychmiast udaj się z nim do lecznicy. Jeśli to środek nocy, znajdź najbliższy dyżur weterynaryjny. Niezależnie od pory, natychmiast skonsultuj się z weterynarzem, w innym razie narażasz życie psiaka.
Narkoza u psa – jak się do niej przygotować?
Przede wszystkim należy koniecznie przestrzegać zaleceń weterynarza, pozwoli to psiakowi zapewnić jak największe bezpieczeństwo podczas narkozy i zminimalizuje ryzyko ciężkich powikłań. O czym trzeba koniecznie pamiętać?
- Badania
Przed każdą narkozą konieczne jest wykonanie psiakowi dokładnych badań. Przede wszystkim ważne są badania krwi, Weterynarz powinien sprawdzić szczególnie parametry wątrobowe i nerkowe, które świadczą o zdolności psiaka do zmetabolizowania leków, które otrzyma podczas narkozy. Możliwe, że konieczne będzie również przyniesienie próbki moczu, czy badanie serca. Dzięki dokładnym badaniom lekarz będzie w stanie określić ryzyko powikłań i zakwalifikować zwierzę do zabiegu.
- Głodówka przed operacją
Głodówka jest konieczna. W zależności od konkretnych zaleceń weterynarza, pies nie może przyjmować pokarmu od 8 do nawet 18 godzin przed zabiegiem. Leki zwiotczające podane w narkozie powodują zwiotczenie mięśni całego układu pokarmowego, co w praktyce oznacza, że podczas operacji może nastąpić ulewanie się zawartości żołądka, która trafi do dróg oddechowych, zalewając płuca, upośledzając oddychanie i może zwierzę nawet udusić. Pies przygotowywany do operacji nie powinien również pić na około 3 godziny przed zabiegiem, ale oczywiście konkretne wytyczne należą do weterynarza.
Pies po narkozie – opieka
Tak jak wspomniałam wcześniej, z zabraniem psiaka do domu należy poczekać tak długo, aż całkowicie odzyska świadomość, w innym wypadku ryzykujesz jego życie. Dodatkowo do czasu całkowitego zaniku działania wszystkich leków znieczulających, psiak nie powinien jeść. Weterynarz poda konkretną ilość godzin, przez którą psiak nie powinien otrzymywać pokarmu. Z uwagi na działanie leków, nadal istnieje ryzyko zachłyśnięcia się wodą i jedzeniem. Pierwszy posiłek najlepiej będzie zatem podać następnego dnia po odbiorze z lecznicy. W domu trzeba koniecznie stosować się do wszystkich zaleceń weterynarza i absolutnie nie podawać żadnych leków na własną rękę. Pies powinien znajdować się pod dokładną obserwacją przez kilka następnych dni, a wszystkie wątpliwości należy od razu skonsultować z weterynarzem.
Dziekuje Wam ze piszecie o tych sprawach!!!!Tylko, dlaczego,niedouczeni weterynarze o tym nie wiedza????!!!!Moja Cudowna, NIUNIECZKA Zostala zamordowana przez weterynarzy!!!!Ja Glupi zaufalem tym dwom weterynarzom -a oni ZAMORDOWALI MOJA NIUNIECZKE!!!! Z tego , co czytam, to dziwie sie ze weterynarze o tym nie wiedza!!!! Dziekuje za Wasze publikacje!!!! Mam tez krytyczne uwagi na temat sterelizacji suczek.Pozdrawiam.