Czy pies może jeść pomidory? Pomidory są warzywami pełnymi wielu cennych witamin i minerałów, a przepisów na pomidorowe dania jest bez liku, i trudno się dziwić, w końcu są to jedne z najbardziej uwielbianych warzyw na całym świecie. Co jednak z czworonogami? Czy psiaki mogą je jeść?
Spis treści: ( kliknij aby przejść )
Część psów uwielbia prosić swoich właścicieli o jedzenie i błagalnie wypatruje kolejnych kęsów. Z jednej strony trudno się psiakom dziwić, w końcu są ciekawe tego, co mamy na talerzu i dlaczego akurat to. Chociaż bardzo często po spróbowaniu, czy nawet obwąchaniu rezygnują z dalszego proszenia, trudno zaprzeczyć, że poznają w ten sposób świat. Oczywiście nie powinniśmy nigdy karmić psiaka resztkami ze stołu, ponieważ niestety złe nawyki jest o wiele łatwiej wpoić, niż dobre, ale warto z całą pewnością urozmaicać dietę psiaka o warzywa. Co jednak z pomidorami?
Pomidory – kopalnia witamin
Pomidory zawierają masę cennych witamin i składników odżywczych, między innymi bardzo dużo witaminy C, K, B6, A, kwasu foliowego, żelaza, potasu, manganu, magnezu, fosforu i miedzi. Istna bomba witaminowa, prawda? Z całą pewnością, jednak należy pamiętać, że pomidory posiadają również kilka szkodliwych składników (zielone pomidory, niedojrzałe), takich jak solanina, która znajduje się też w łodygach i liściach. Jest to substancja, która jest szkodliwa dla psów, szczególnie w dużych ilościach. Zatem czy pies może jeść pomidory? Jeśli chcesz podać swojemu psiakowi pomidora, zrób to śmiało, pamiętaj tylko, żeby był naprawdę czerwony i bardzo dojrzały.
Jak można rozpoznać, że psiak zjadł liście, łodygę, czy niedojrzałego pomidora?
Zauważysz wiele objawów świadczącym o zatruciu, takich jak:
- – biegunka,
- – apatia,
- – senność,
- – problemy z koordynacją,
- – rozszerzone źrenice,
- – napady drgawek / padaczki,
- – spowolnienie rytmu serca,
- – wymioty.
Zatrucie pomidorami nie powinno co prawda zagrażać życiu, a rokowania są dobre, jednak jeśli zauważysz powyższe objawy, należy niezwłocznie zabrać pupila do weterynarza. Reasumując – okazjonalnie czerwone pomidory będą jak najbardziej w porządku.