Ten biały piesek ochlapał się atramentem. Wygląda jak smerf! Zobacz fotkę

Świeżo wypielęgnowany pies po wizycie u groomera pogryzł wkład atramentowy. Tak się pochlapał, że wygląda jak smerf.

7-letni psiak Bichon Frise (jedna z ras psów, należąca do grupy psów do towarzystwa, zaklasyfikowana do sekcji Biszonów i ras pokrewnych) – suczka o imieniu Rosie została przewieziona z powrotem do fryzjera dla psów zaledwie 24 godziny po jej ostatniej wizycie. Po wyjściu z salonu groomerskiego wyglądała nieskazitelnie, była świeżo wykąpana i ostrzyżona. Wyglądała jak bialutki aniołek. Po powrocie do domu napadła na kosz kuchenny i pogryzła niebieski wkład atramentowy.

Zabiegi robione poprzedniego dnia kosztowały 40 funtów, więc właścicielka Tracey Collin, załamała się. „Zadzwoniłam do mojego męża, który był w pracy, żeby przyjechał po nią i zabrał ją z powrotem do groomera, gdzie była poprzedniego dnia”. Zabrał psa do fryzjera, który zrobił co w jego mocy, żeby z powrotem wybielić Rosie, jednak jej pazury pozostawały niebieskie przez kolejne kilka tygodni. Musiał też zgolić część futra, bo barwnik nie chciał zejść ze śnieżnobiałej szaty. Zabiegi kosztowały kolejne 40 funtów.

„Rosie jest bezczelną małą damą i ukochaną członkinią rodziny, jest małą gwiazdą” – powiedziała właścicielka „Tego się jednak nie spodziewałam”.

Tracey z Falkirk powiedziała: „Postanowiłam wejść do kuchni i zrobić sobie kawę.
Kiedy dotarłem do szklanych drzwi kuchennych, musiałem przyjrzeć się podwójnie. Pamiętam, jak pomyślałem «dlaczego pies jest niebieski?» Wyglądała jak smerfetka i wydawała się bardzo z siebie zadowolona. Nie wiedziałam, co z nią zrobić, więc wrzuciłam ją do wanny”.

Wtedy właścicielka zrobiła śmieszne zdjęcia, które pokazują, jak Rosie nieśmiało czeka w wannie na przybycie męża Tracey, z niebieskim pyskiem i łapami. Jej mina wygląda jak nerwowy uśmiech świadczący o tym, że wie, że ma kłopoty.
„Następnie wysłałam przyjacielowi notatkę głosową na WhatsApp’ie, śmiejąc się do rozpuku i krzycząc «pies jest niebieski, pies jest niebieski»”.

Reklama

Zdjęcia: Kennedy News and Media

Zapisz się na newsletter!

Reklama

Autor: Olga Weselak

Właścicielka psa, kota i konia. Instruktorka jazdy konnej z legitymacją Polskiego Związku Jeździeckiego i saddle-fitter. W czasie deszczowej pogody przenosi ślimaki z chodnika na trawnik.

Reklama

Podobne artykuły

Reklama

Czytaj dalej

Dodaj komentarz

Reklama