Pies na smyczy potrafi zachowywać się tak, jakby to on wyprowadzał swojego opiekuna na spacer, a nie na odwrót. Jak oduczyć psa ciągnięcia na smyczy?
Spis treści: ( kliknij aby przejść )
Pies na smyczy – dlaczego ciągnie?
Jest wiele powodów, dla których pies na smyczy może ciągnąć do przodu i nie trzymać się blisko opiekuna. Najczęściej jest to kwestia wyjątkowo interesujących bodźców, które znajdą się w polu widzenia (lub raczej “polu węszenia”) pupila – jeśli zorientuje się, że w jego okolicy jest jakiś inny pies lub coś smakowicie pachnie, może chcieć jak najszybciej dostać się do miejsca, w którym ten pożądany przez niego bodziec się znajduje. Pies na smyczy ciągnie, ponieważ próbuje wymusić na swoim opiekunie zmianę kierunku lub przyspieszenie tempa przemieszczania się.
Takie tendencje są szczególnie silne u psów, które nie mają mocnej więzi z człowiekiem lub też bodźce z otoczenia są dla nich dużo bardziej interesujące z innych powodów – do najważniejszych należy zbyt mała ilość aktywności na co dzień. Dotyczy to w szczególności psów, które z natury potrzebują bardzo dużo ruchu, aby rozładować nagromadzone zapasy energii – jeśli przyszły opiekun nie weźmie pod uwagę wymagań danej rasy w tym zakresie lub informacji na ten temat od osób prowadzących danego psa w schronisku, może się okazać, że nie jest w stanie zapewnić mu odpowiedniego poziomu aktywności fizycznej. W takim wypadku ciągnięcie na smyczy wynikało będzie z niezaspokojonych potrzeb psa i jego frustracji z tym związanej. Każdy pies będzie się też zachowywał w ten sposób, jeśli spacery będą za rzadkie lub zbyt krótkie.
Ostatnią potencjalną przyczyną tego, że pies ciągnie na smyczy, może być brak lub niedostateczna socjalizacja psa w okresie szczenięctwa. Jeśli pies od najmłodszych lat ma styczność z dużą liczbą różnorodnych bodźców i przez cały czas poznaje inne zwierzęta, nowych ludzi czy odwiedza kolejne miejsca, będzie w przyszłości dużo mniej podatny na nadmierne pobudzenie w sytuacji zetknięcia się z tego rodzaju nowym bodźcem. Warto w procesie socjalizacji uwzględnić też psie przedszkole i podstawowy trening posłuszeństwa – dzięki temu pies zdobędzie podstawy do dalszej współpracy z człowiekiem, a opiekun nauczy się, jakich błędów nie popełnić, aby pies na smyczy nie ciągnął.
Pies na smyczy – przygotowanie do spaceru
W nauczeniu psa tego, żeby nie ciągnął na smyczy, pierwszym krokiem jest odpowiednie podejście do samego procesu wychodzenia na spacer. Po pierwsze powinien on przebiegać możliwie najsprawniej – im więcej czasu upłynie od momentu, kiedy pies zorientuje się, że opiekun szykuje się do wyprowadzenia go na zewnątrz, od momentu kiedy to rzeczywiście nastąpi, tym więcej czasu będzie miał czworonóg, aby pozwolić swoim emocjom z tym związanym urosnąć do niekontrolowanych rozmiarów. Wtedy kiedy tylko otworzą się drzwi wyjściowe, będzie już tak podekscytowany, że prawdopodobnie od razu zacznie ciągnąć na smyczy swojego opiekuna.
Przed wyjściem na spacer należy również unikać dodatkowego pobudzania psa różnymi zabawami, np. rzucania mu piłeczek lub innych zabawek, które pies bardzo lubi i na które zazwyczaj reaguje bardzo entuzjastycznie. Pies powinien być możliwie jak najbardziej wyciszony przed wyjściem na zewnątrz – zmniejsza to ryzyko, że będzie miał ochotę przyspieszać tempo spaceru.
Pies na smyczy – jak oduczyć psa ciągnięcia na smyczy?
Podstawową kwestią jeśli chce się oduczyć psa ciągnięcia na smyczy jest zdanie sobie sprawy z tego, dlaczego pies zachowuje się w ten sposób. Skoro próbuje osiągnąć cel w postaci szybszego dostania się w jakieś miejsce, gdzie będzie mógł np. coś obwąchać lub przywitać się z innym psem, to najgorszym co może w tej sytuacji zrobić opiekun jest przyspieszenie kroku i udanie się z psem w to miejsce. W ten sposób utrwala się w czworonogu przekonanie, że ciągniecie za smycz jest bardzo skuteczną metodą i warto w związku z tym stosować ją jak najczęściej.
Pies musi rozumieć, że jedyny sposób przemieszczania się w czasie spaceru to znajdowanie się w takiej odległości od opiekuna, która pozwala na utrzymanie luźnej smyczy. Istnieje kilka sposobów, żeby go tego nauczyć. Często stosowana technika to tzw. sposób “na drzewo”. Oznacza on, że momencie, kiedy tylko opiekun poczuje, że smycz jest naprężona, powinien natychmiast się zatrzymać i nie drgnąć już ani na centymetr do czasu, aż pies sam nie podejdzie w jego stronę, luzując tym samym smycz.
Alternatywą do techniki “na drzewo” są częste zmiany kierunku w czasie spaceru – jest to być może bardziej skomplikowane, ponieważ wymaga założenia pewnej elastyczności co do trasy, jednak również może być bardzo skuteczne. Metoda ta polega na zmianie kierunku do zupełnie przeciwnego niż ten, który próbuje narzucić pies. Dzięki temu szybko zaczyna on rozumieć, że ciągnięcie na smyczy jest zupełnie przeciwskuteczne i w naturalny sposób uczy się trzymania na spacerze blisko opiekuna. Dobrym rozwiązaniem może też być zakup specjalnych szelek treningowych typu “easy walk”. Są one podobne do szelek norweskich, jednak wyróżniającą je cechą jest umieszczenia zapięcia do smyczy z przodu szelek, na klatce piersiowej psa. To charakterystyczne rozwiązanie sprawia, że w momencie, kiedy tylko pies oddali się na maksymalną długość smyczy, przednie elementy szelek delikatnie się zaciskają, a zawinięta smycz powoduje, że pies odruchowo odkręca się w stronę opiekuna. Jest to prosty i bezbolesny sposób na to, żeby oduczyć psa ciągnięcia na smyczy.