Słonik zderzył się z motocyklem. Wszyscy myśleli, że nie przeżył, ale jeden z ratowników podjął się próby wykonania resuscytacji na słoniu i mu się udało! Mały słoń przeżył i został zwrócony matce.
Tajlandczyk pracujący jako ratownik medyczny wykonywał nie raz i nie dwa masaż serca, ale nigdy nie miał takiego pacjenta, jak słoń. Mana Srivate został wezwany na akcję do Chanthaburi bardzo późno w niedzielę. Okazało się, że słoniątko zostało poważnie potrącone przez motocykl.
Grupa słoni wdarła się na ulicę, prawdopodobnie nie zdając sobie z tego sprawy, a po prostu tamtędy przechodząc. Niestety doszło do wypadku i na miejsce przyjechały służby.
Jedna z osób nagrała telefon akcję, podczas której Mana przeprowadza resuscytację słonia. Tuż obok ludzie zajmowali się motocyklistą, który również doznał kontuzji i był oszołomiony. Wideo ze słonikiem i jego wybawcą obiegło świat.
Ratownik, który ocalił maleństwo, skomentował: „Założyłem, gdzie będzie zlokalizowane serce słonia, opierając się na ludzkiej teorii i klipie wideo, który widziałem w Internecie. Moim instynktem jest ratowanie życia, ale martwiłem się przez cały czas, ponieważ słyszę, jak matka i inne słonie wołają o dziecko. Kiedy słoniątko zaczęło się poruszać, prawie się rozpłakałem”
Mały słonik wstał po 10 minutach i został zawieziony na badania i leczenie w inne miejsce. Następnie przywiezione je tam, gdzie zdarzył się wypadek. Malec zaczął nawoływać, a gdy matka usłyszała wołanie swojego dziecka, grupa słoni po niego wróciła.
Zdjęcia: Reuters