Czy koty widzą kolory? – odpowiadamy!

Koty są najbardziej aktywne o zmierzchu i o świcie. Mruczki są drapieżnikami i są to naturalne pory ich polowań. Kociaki mają bardzo wyostrzone zmysły, dzięki którym potrafią bardzo dobrze poruszać się po całkowitej ciemności (chyba wszyscy widzieliśmy niesamowite, świecące w ciemności oczy kota, prawda?) I bezbłędnie namierzyć swoją ofiarę. Ich węch i słuch są już legendarne, ale jak wygląda sprawa z ich zmysłem wzroku? Czy koty widzą kolory? 

Kociaki rodzą się ślepe i otwierają swoje oczka dopiero między 7. a 10. dniem życia, ale nie oznacza to, że zaczynają dobrze widzieć. Wzrok nie jest jeszcze wtedy w pełni wykształcony, ale stanie się to niedługo. Okazuje się, że dla kotów wzrok jest tak naprawdę najważniejszym zmysłem. Jak działa? 

Oko kota posiada specjalne, światłoczułe receptory nazywane fotoreceptorami. Odpowiadają one za przekształcanie promieni świetlnych w sygnały elektryczne, które są następne przetwarzane przez komórki nerwowe i wysyłane do mózgu, gdzie są tłumaczone na obrazy. 

Fotoreceptory dzielą się na pręciki i stożki. Pręciki odpowiadają za widzenie nocne i peryferyjne, z kolei czopki są odpowiedzialne za widzenie kolorów. W łatwy sposób można było zatem zbadać, czy koty widzą kolory. Wystarczyło sprawdzić ile mają pręcików i czopków! 

Okazuje się, że siatkówka kociego oka ma mniej czopków od naszej, co oznacza, że koty widzą kolory gorzej od nas. Ich oko jest za to wyposażone w o wiele więcej pręcików, które są odpowiedzialne za widzenie przy słabym świetle, za dostrzeganie najmniejszego ruchu i kształtów w odcieniach szarości, co bardzo przydaje się podczas porannych i wieczornych polowań. Koty widzą w słabym świetle aż o 6 razy lepiej od nas! 

Jeśli chodzi o kolory, ludzie posiadają 3 rodzaje czopków odpowiedzialnych za widzenie barw, z kolei koty posiadają tylko dwa. Oznacza to, że postrzegają świat dichromatycznie. Co to znaczy? Znaczy to tyle, że widzą wszystko w niebiesko – fioletowym i zielono – żółtym kolorze. Widziane barwy są o wiele bardziej wyblakłe, niż dla ludzkiego oka. Dlaczego kot nie widzi dobrze kolorów? Nie jest mu to po prostu potrzebne. W przeciwieństwie do roślinożerców nie musi odróżniać koloru owoców i warzyw (żeby nie zjeść trucizny), dlatego ewolucja nie wyposażyła mruczków w zdolność widzenia barw. 

Reklama

Kociaki widzą kolory niebieskie, żółte, zielone i fioletowe, ale nie widzą czerwieni. Mimo tego dostrzegają pasmo ultrafioletu, którego ludzkie oko nie jest w stanie dostrzec. 

Ostrość widzenia u kota

Koty widzą wyraźniej za dnia, niż wieczorem. Im bliżej kociego pyszczka, tym niewyraźniej widzi. Najbardziej wyraźne szczegóły kociak dostrzega, jeśli dany obiekt znajduje się od 2 do 6 metrów od niego. 

Reklama

Ciekawostką jest także to, że pole widzenia kota jest szersze, niż ludzkie. Wynosi bowiem 200 stopni (u ludzi to 180 stopni). Jest to kolejne sprytne przystosowanie kota do bycia świetnym drapieżnikiem. Dzięki szerokiemu widzeniu peryferyjnemu widzi dokładnie co znajduje się w jego pobliżu. Najlepiej jednak widzi to, co znajduje się w jego centralnym polu widzenia. 

Zapisz się na newsletter!

Autor: Maja Magiera

Opiekunka 3 wspaniałych kotek i jednego kochanego pudelka miniaturki. Przyszła behawiorystka, a obecnie studentka ostatnich lat psychologii. Ma nadzieję stworzyć kiedyś dom tymczasowy i uratować od bezdomności, i samotności tyle zwierząt, ile tylko będzie w stanie.

Reklama

Podobne artykuły

Reklama

Czytaj dalej

Dodaj komentarz

Reklama