Wszystkie 45 zdjęć, jakie zobaczysz poniżej pochodzą z grupy na Facebook’u „Mój dom, nie mój kot”. To ciekawe doświadczenie, kiedy jesteś u siebie i przychodzi zwierzak, który nie zdaje sobie sprawy, że wkroczył na cudzy teren. A może właśnie doskonale o tym wie? W końcu to kot.
Grupa „Mój dom, nie mój kot” na Facebooku to idealne miejsce, w którym ludzie mogą udostępniać zabawne i ciekawe zdjęcia nieznanych kotów, twierdzących, że mają prawo wstępu i egzystowania, gdzie im się podoba.
Społeczność powstała w październiku 2016 r. i teraz liczy około 30 tys. członków. Niektórzy są mocno zaskoczeni takimi odwiedzinami, bywa, że śmiertelnie przerażeni nagłym pojawienie się kota w ich miejscu zamieszkania. Inni chwalą się, że dzikie koty, które przychodzą do nich od 10 lat, w końcu dały się pogłaskać czy wejść na kolana.
Bywają też historie, gdzie koty właścicieli sprowadzają sobie kolegów do domu, a Ci od razu „czują się jak u siebie”. Dzielą się jedzeniem, a nawet razem śpią.
Zobacz poniższe fotografie i pamiętaj, że każda z nich została zrobiona kotu, który pojawił się w tym miejscu znikąd.