Naukowcy znaleźli starożytnego żarłacza białego „Queen of the Ocean/ Królowa oceanów” u wybrzeży Nowej Szkocji. Rekin, nazwany przez naukowców Nukumi, ma ponad 17 stóp długości, i waży 3541 funtów. Uważają, że przeżył około 50 lat.
Zwierzę posiadające tak nieprzeciętne wymiary, jest największym rekinem, jakiego uczeni mogli spotkać na północno-zachodnim Atlantyku. W piątkowym, Facebookowym poście organizacji non-profit OCEARCH czytamy, że nazwano ją Nukumi. Nazwa ta pochodzi od imienia „legendarnej mądrej babki” rdzennej ludności Mi’kmaq. Jest to grupa Pierwszych Narodów pochodzących z tego regionu Kanady.
Chris Fischer, lider wyprawy, nazwał w dzienniku wideo Nukumi „właściwą królową oceanu”. „Prawdopodobnie ma 50 lat i na pewno jej pierwsze mioty, które urodziła 30 lat temu, również posiadają potomstwo.” – powiedział Fischer. „Kiedy patrzysz na te wszystkie zagojone blizny i plamy oraz rzeczy, które są na jej skórze, widzisz historię jej życia. To sprawia, że czujesz się naprawdę nieistotny”.
Według naukowców, żarłacze białe mogą żyć do co najmniej 60 lat, chociaż uczeni nieustannie zdobywają nowe informacje na temat tych drapieżników znajdujących się w różnych rejonach świata. Rekiny należą do najstarszych żyjących zwierząt na Ziemi.
Szacuje się, że skamieniałości Megalodona, istoty uważanej za przodka żarłacza białego, żyły ponad 20 milionów lat temu. Natomiast wiemy, że inny przodek rekina, Helicoprion, pływał w oceanie prawie 290 milionów lat wcześniej.
Naukowcy z projektu OCEARCH od dłuższego czasu znajdują i znakują rekiny, aby dowiedzieć się więcej o tych drapieżnikach. Fischer powiedział w opublikowanej w poniedziałek aktualizacji, że znaleźli dwie dodatkowe samice żarłaczy białych. Daje nam to sumę wynoszącą dziewięć osobników, które udało im się oznaczyć podczas prawie miesięcznej ekspedycji.
Grupa zbliża się do końca obecnej wyprawy, ale Fischer nazwał tę podróż „niezwykle udaną” na „wielu płaszczyznach”.