Niedźwiedź został wychowany przez ludzi, a teraz robi karierę jako model!

Rosyjski niedźwiedź brunatny został modelem. Pozuje w bajkowych sesjach z kobietami i dziewczętami ubranymi w piękne suknie. Sceneria wygląda zawsze jak kadr wycięty z filmu. Modelki przytulają się do niedźwiedzia, leżą koło niego lub karmią. Czy to bezpieczne?

Stepan to 28-letni niedźwiedź brunatny, który jako młode został porzucony przez matkę. Adoptowali go ludzie: Swietłana i Jurij Panteleenka. Malutki niedźwiadek został znaleziony przez myśliwych. Był w lesie sam i w okropnym stanie. Prawdopodobnie był słaby i chory, więc matka niedźwiedzica – porzuciła go. Maleństwo miało zaledwie 3 miesiące, więc dopiero wyszło ze schronienia i poznawało świat. Jego stan był na tyle słaby, że nie pożyłoby długo. Jego nowi opiekunowie odratowali go i potraktowali jak członka rodziny. Stepan nie pamięta swojej matki, niedane mu też było zaznać dzikiego życia. Już jako dziecko znał tylko świat człowieka.

Stepan mieszka ze swoimi ludźmi Swietłaną i Jurijem Panteleenką w Moskwie, w Rosji już od 28 lat! Nigdy nikogo nie ugryzł i nie jest agresywny. Można powiedzieć, że zachowuje się podobnie jak psy, które również znajdują się w domu państwa Panteleenka. Jest słodkim misiem, który zawsze dawał sobie robić zdjęcia, pozował i nie wykazywał przy tym niecierpliwości. Swietłana i Jurij robili mnóstwo domowych fotografii i filmów, na których miś ogląda telewizję, podlega kwiaty, gra w piłkę nożną. Jest bardzo towarzyski, uwielbia ludzi i jak coś się wokół niego dzieje. Dlatego rodzina spróbowała swoich sił w występach profesjonalnych.

Obecnie Stepan jest nie tylko przyjaznym i kochającym człowieka niedźwiedziem, ale także stałym modelem słynnej fotografki Mili Żdanowej, która wykonuje te piękne i baśniowe sesje. Artystka często przedstawia Stepana, w kadrach inspirowanych bajkami Disneya. Aby załapać się na taką sesję trzeba czekać nawet 5 lat i nie każda modelka ma taką możliwość, mimo że są chętne z całego świata.

Stepan waży około 200 kg, a dziennie zjada około 25 kg ryb, warzyw i jajek. Gdyby nie to, że jest niemal udomowionym zwierzęciem i całe życie spędził z ludźmi, takie sesje nie byłyby możliwe.

Zdjęcia: Mili Żdanowa

Zapisz się na newsletter!

Autor: Olga Weselak

Właścicielka psa, kota i konia. Instruktorka jazdy konnej z legitymacją Polskiego Związku Jeździeckiego i saddle-fitter. W czasie deszczowej pogody przenosi ślimaki z chodnika na trawnik.

Reklama

Podobne artykuły

Reklama

Czytaj dalej

Dodaj komentarz

Reklama