Phil Heckels, tata z Worthing w Anglii przyznaje, że kompletnie nie potrafi rysować i nigdy nie uczył się rysunku. Na sprzedaży swojej „sztuki” zebrał już 13,6 tys. funtów dla organizacji charytatywnej Turning Tides. Artysta występuje pod pseudonimem Hercule Van Wolfwinkle i rysuje portrety psów i kotów.
Hercule, 38-letni ojciec, nie ukrywa faktu, że nie jest artystą i nigdy wcześniej tak naprawdę nie rysował. Jednak pewnego dnia robił ze swoim sześciolatkiem kilka kartek z podziękowaniami dla rodziny i narysował kilka psów. Wrzucił je na swój profil na Facebook’u, a jego przyjaciele zakochali się w jego pracach i poprosili Herkulesa, aby narysował ich zwierzaki. I wtedy piłka zaczęła się toczyć.
Organizacja, dla której Phil zbiera pieniądze, tak skomentowała jego poczynania:
„My, w Turning Tides, jesteśmy absolutnie zachwyceni niesamowitym talentem, energią i entuzjazmem, który Phil (znany również jako Hercule Van Wolfwinkle) wlał w swoje portrety zwierząt”. Według przedstawiciela organizacji charytatywnej Herkules jest wyjątkowo skromny i wywołał uśmiech u wielu ludzi w bardzo trudnym okresie.
Orpwood, wolontariusz z Turning Tides zwrócił uwagę, że zbiórka pieniędzy artysty, która zyskała globalny zasięg praktycznie z dnia na dzień, jest wyjątkowa. Organizacja nigdy nie zajmowała się wcześniej czymś takim, nigdy też żadna ich akcja nie miała takiego powodzenia.
„Turning Tides zajmuje się ludźmi bezdomnymi i skala i powodzenie zbiórki, wlała wiele wiary w naszych podopiecznych. Wierzymy, że każdy ma prawo do domu, niezależnie od trudności, jakie napotka w swoim życiu. Praca, którą podejmujemy się, aby wzmocnić pozycję osób bezdomnych i mieszkających w niepewnych warunkach, ma zasadnicze znaczenie” – podzielił się z nami misją i wartościami organizacji charytatywnej Orpwood.
Początkowo Hercule robił ilustracje za darmo i udostępniał je w mediach społecznościowych. Jednak zdobywając coraz większy rozgłos, postanowił jeszcze lepiej wykorzystać swoje artystyczne „talenty”.
„Po kilku udostępnieniach zacząłem otrzymywać prośby o portrety od osób, których nie znałem i wtedy wpadłem na pomył zbiórki” – powiedział Phil.
Zdjęcia: portraitsbyhercule