Bloodhound jest inaczej nazywany psem św. Huberta, ponieważ pierwszymi bloodhoundami były psy zamieszkujące klasztor na terenie Francji, konkretnie w górach Ardeńskich. Klasztor ten jest pod wezwaniem św. Huberta w miejscu, gdzie doświadczył on podobno cudownego objawienia.
Spis treści: ( kliknij aby przejść )
Pies świętego huberta – historia rasy
Jest to jedna z najstarszych istniejących ras. Pierwsze przekazy dotyczące istnienia tych psiaków sięgają aż czasów prehistorycznych. Poza tym, jak już zostało wspomniane we wstępie, te psiaki były hodowane przez mnichów w klasztorze świętego Huberta w Ardenach. Były one popularne w całej Europie, szczególnie we Francji, gdzie mnisi co roku ofiarowali królowi kilka osobników tej rasy, przez co były uważane za „psy arystokratów i wyższych sfer”, w związku czym zniknęły na ponad wiek z tego kraju we względu na francuską rewolucję, która odbyła się w 1789 woku. Rewolucjoniści chcieli się pozbyć wszystkiego, co królewskie. Populację tych psiaków udało się odbudować dopiero w XIX wieku. Odbudowano ją w Wielkiej Brytanii.
W XX wieku rasa ta napotkała spore problemy. Hodowcy prześcigiwali się w tym, kto wyhoduje większego i cięższego bloodhounda, przez to psiaki te stały się wtedy ogromne, ociężałe, a ich długość życia skróciła się drastycznie – do zaledwie 6 lat. Na szczęście opanowano zapędy ambitnych hodowców i właściciele mogą znowu cieszyć się tymi psiakami około 11 lat.
Jeśli chodzi o Polskę, były to psy popularne w latach 80 XX wieku, chociaż istniały w naszym kraju aż od średniowiecza.
Bloodhound rasa psa – charakter
Jest to silny i dobrze zbudowany pies, ale ma bardzo wrażliwe i delikatne serce. Bardzo łatwo zamyka się w sobie, jeśli ktoś go źle traktuje. Bardzo mocno i szybko przywiązuje się do swoich właścicieli i uwielbia za nimi podążać. Można z powodzeniem zabierać go na wakacje. Będzie to nawet dobre dla jego zdrowia psychicznego, ponieważ bloodhoundy źle znoszą samotność.
Jest to pies myśliwski, dlatego jeśli myślisz o tej rasie, przygotuj się na to, że będzie bardzo ciekawski na spacerach i może chcieć rzucić się w pogoń np. za uciekającą wiewiórką. Nie należy się jednak obawiać, że będzie źle traktował inne zwierzaki w domu – bynajmniej! Jest to zwierzak bardzo uczuciowy i uwielbia towarzystwo innych zwierząt i dzieci. O ile oczywiście jest dobrze wychowany i zsocjalizowany. Zawsze należy adoptować bloodhouda, który przebywał wystarczającą ilość czasu z matką i rodzeństwem, ponieważ są to relacje, na których uczy się zasad przebywania z innymi zwierzaki i ludźmi.
Bloodhoudowi trzeba postawić jasne granice i konsekwentnie wychowywać go od najmłodszych lat. Jest to gwarancja tego, że będzie on wspaniałym, wiernym przyjacielem.
Podobnie jak goldeny, te psy nie nadają się na stróżujące. Prędzej pomogą ewentualnym włamywaczom wynosić przedmioty, niż ich przegonią.
Jest to niestety pies, który nie nadaje się za bardzo do życia w mieszkaniu, szczególnie w dużym mieście. Są to nieśmiałe, delikatne psy, które lubią spokój, w miejskiej dżungli będą czuły się zagubione i nieszczęśliwe. To zagubienie może przerodzić się nawet w agresję i problemy behawioralne. Jest mnóstwo innych ras, które z powodzeniem odnajdą się w mieście, nie warto na to narażać bloodhounda.
Bloodhound jest również inteligentny i zaskakująco zwinny. Bez problemu otworzy sobie drzwi i wespnie się na ogrodzenie.
Bloodhound pies – dla kogo ta rasa nie będzie odpowiednia?
Z takiego psiaka powinni zdecydowanie zrezygnować ludzie starsi i w kiepskiej kondycji. Jest to silne i wymagające fizycznie zwierzę. Z jednej strony wymagają stanowczości, z drugiej delikatności, ponieważ w przypadku jej braku, zamykają się w sobie. W wychowaniu tego psiaka trzeba umieć zrównoważyć te podejścia.
Bloodhoud wzorzec
Suczki tej rasy osiągają wysokość około 62 cm i ważą od 40 – 48 kg Psy tej rasy osiągają wysokość około 68 cm i ważą od 46 do 54 kg
Maść tej rasy jest dwubarwna – czarna podpalana, albo wątrobiana podpalana. Szata jest krótka i przylegająca, przez co nie powinna sprawiać żadnych problemów w pielęgnacji.
Bloodhoundy żyją od 9 – 11 lat i są odporne na warunki atmosferyczne.
Ich miesięczne utrzymanie oscyluje wokół 450 zł miesięcznie.
Jeśli chodzi o pielęgnację, należy również pamiętać o:
1. Higienie jamy ustnej bloodhounda. Profilaktyka jest tutaj kluczem, dlatego należy regularnie czyścić zęby psa szczoteczką, albo zainwestować w specjalne pasty, które wystarczy wetrzeć w zęby psa i skutecznie rozpuszczą one kamień. Polecane są również wszelkie gryzaki, którymi zwierzak nie tylko ściera kamień nazębny, ale również masuje dziąsła.
2. Przycinaniu pazurów. Nie należy dopuszczać, by zaczynały one stukać o podłoże i się podkręcać. Sprawia to psu ból i na dłuższą metę prowadzi do zwyrodnień stawów.
Pies św. Huberta – choroby
Pies bloodhound może chorować na:
1. Oko romboidalne – jest to wada powiek, tak jak ektropium. Jeśli pies cierpi na tę przypadłość, jego oko przybiera tzw. diamentowy kształt. Do leczenia stosuje się leki przeciwzapalne i nawilżające. W szczególnie zaawansowanych przypadkach stosuje się korekcję chirurgiczną.
2. Dysplazję stawu łokciowego – ta wada objawia się bardzo wcześnie, bo już u 6 – 12 miesięcznych szczeniąt. Polega ona na nieprawidłowym wykształceniu się powierzchni stawowych, przez co pies odczuwa ból podczas chodzenia. W stawach łokciowych gromadzi się wtedy również większa ilość mazi stawowej. Tą nieprawidłowość można wykryć wykonując zdjęcie RTG.
3. Dysplazję stawu biodrowego – jest to choroba analogiczna do dysplazji stawu łokciowego. Polega ona na złym połączeniu struktur stawu biodrowego. Jest to choroba genetyczna, ale niektóre czynniki środowiskowe również mogą mieć wpływ na jej rozwój. Do takich czynników zalicza się: szybkie tempo wzrostu, zła jakościowo karma i zbyt duża ilość ruchu w wieku młodzieńczym. Tak jak w przypadku dysplazji stawu łokciowego, objawy są już widoczne w 6 – 12 miesiącu życia, ale hodowcy mogą je zauważyć nawet u 2 miesięcznych szczeniaków. Chore maluchy są niechętne do ruchu, mają problemy z poruszaniem się i wstawaniem, zamiast chodzić, skaczą. Lubią przede wszystkim odpoczywać w pozycji leżącej.
4. Zwężenie aorty – jest to wrodzona wada serca. Objawy są wykrywalne około 15 miesiąca życia i objawiają się w postawi kaszlu, duszności i nawet tracenia przytomności. Zwężenie aorty rozpoznaje się przede wszystkim przez badanie echo serca, bo co ciekawe, EKG I RTG zazwyczaj nie pokazują żadnych patologicznych objawów.
5. Niedoczynność tarczycy – jest to, tak jak u ludzi, choroba endokrynologiczna. Polega na mniejszym wydzielaniu hormonów tarczycy, niż organizm potrzebuje, przez co metabolizm organizmu jest zaburzony. Do jej zdiagnozowania, trzeba pobrać krew i oznaczyć w niej odpowiednie hormony, tzn. TSH, T3 I fT4. Jakie objawy można zaobserwować u psiaka chorego na niedoczynność tarczycy? Przede wszystkim męczliwość, problemy z zajściem w ciążę, apatię, ciężki oddech, zwiększone pragnienie, zmiany skórne, ogólne osłabienie. Jeśli zaobserwujesz takie objawy, zgłoś się do weterynarza. Leczenie, tak jak w przypadku ludzi, polega na dożywotnim podawaniu zastępczego hormonu – tyroksyny.
6. Otyłość – nie tylko u ludzi otyłość jest już chorobą cywilizacyjną. Również psiaki mają problem z utrzymaniem prawidłowej wagi. Istnieje cała masa smakołyków, pysznych karm, trudno odmówić psiakowi, który pięknie prosi. Niestety odmawiać trzeba. Warto zainwestować w dobrą karmę, która ma dużą zawartość czystego mięsa (bez dodatków i produktów pochodzenia zwierzęcego) i zadbać o codzienną porcję ruchu dla tego psiaka.
Otyłość może bowiem prowadzić do problemów z sercem, zaburzeń naczyniowych i szeroko pojętych chorób układu ruchu. Jeśli nie wiesz, jaka dawka karmy będzie odpowiednia dla Twojego psa, zapytaj weterynarza, a potem, dopóki nie nauczysz się odmierzać tego na oko, używaj wagi kuchennej. Psiak w końcu przyzwyczai się do mniejszych porcji. Trzeba jeszcze dodać, że otyłość nie zawsze jest kwestią złego żywienia i braku ruchu. Jest to czasem kwestia o wiele bardziej skomplikowana. Jeśli pies je dobrane do swoich potrzeb porcje i zażywa ruchu, a mimo tego ma problemy z wagą, trzeba go zbadać, może bowiem chorować np. na niedoczynność tarczycy.
7. Skręt żołądka – Są to psy podatne na skręt żołądka – jest to bardzo groźna przypadłość, która, jeśli bardzo szybko nie zareagujemy, doprowadzi do śmierci zwierzaka. Jak można jej zapobiegać w przypadku Boodhounda? Nie powinno się podawać dużych porcji jedzenia naraz. Zamiast jednej dużej porcji, warto rozdzielić posiłki w ciągu dnia na kilka mniejszych, a także pozwolić psiaki odpocząć po jedzeniu i nie wymagać od niego wtedy aktywności fizycznej.
8. Ektropium – to wada powiek, która jest dość często spotykana u tych psiaków i polega na wywinięciu powiek na zewnątrz, przez co spojówka jest odsłonięta. Ta choroba może skutkować między innymi: zwiększonym wypływem łez i zapaleniem rogówki.
Pies św. Huberta – cena
Ceny tych psiaków z rodowodem, z zarejestrowanej, legalnej hodowli wahają się pomiędzy 2000 a 2500 zł. Wyższa cena może być wyznacznikiem tego, że rodzice szczeniaka brali udział w wielu wystawach psów i zdobyli wiele nagród.
Bloodhoud – hodowla
Niepokoić natomiast powinna zbyt niska cena. Oznaczać może ona bowiem pseudohodowlę. Psiaki w niej przebywają w strasznych warunkach, są chore, pokaleczone i ściśnięte w małych klatkach. Leżą zazwyczaj w swoich odchodach i są
niedożywione, a suczka rodzi szczeniaki bez wytchnienia, byle by tylko więcej zarobić. Jest to straszna praktyka, dlatego wystrzegaj się takich ofert i nie daj się zmylić tym, że pies ma rodowód.
Obecnie niestety rodowód niczego nie zapewnia i nie przesądza o tym, że hodowla jest prowadzona w odpowiedzialny sposób. Pseuhodowcy obchodzą przepisy, rejestrując hodowlę w ogólnokrajowych organizacjach społecznych, a jako miejsce prowadzenia podają giełdy. Taki rodowód nie ma nic wspólnego z faktycznym, legalnym dokumentem, nie zawiera on faktycznych danych o przodkach psa do kilku pokoleń wstecz.