Wyobrażacie sobie ile leniwiec musi poświęcić czasu na wspięcie się na drzewo? Biorąc pod uwagę jego dynamikę ruchów, zastanówcie się jak wyglądałoby przekraczanie ruchliwej drogi w godzinach szczytu w wykonaniu tego zwierzaka? W tym wyzwaniu leniwiec potrzebowałby pomocy kogoś zdecydowanie szybszego!
Opisywana sytuacja miała miejsce w rzeczywistości, a na dodatek została zarejestrowana i udostępniona w mediach społecznościowych!
Prawdziwy miłośnik zwierząt, 50-letni José Aldenizio wiedział, że musi pomóc leniwcowi, który nieporadnie próbował dostać się na drugi kraniec drogi. Mężczyzna podszedł do zwierzaka, wziął go pod pachy i przeniósł na drzewo znajdujące się po przeciwległej stronie ulicy.
Po tym jak leniwiec bezpiecznie złapał się gałęzi drzewa, Aldenizio pomachał na pożegnanie swojemu nowemu przyjacielowi. Ku jego zaskoczeniu, leniwiec odwzajemnił przyjazny gest i na dodatek szczerze się uśmiechnął.
Czy wy także uważacie, że leniwce uroczo wyrażają wdzięczność? 🙂