Organizacja „Projekt Delfin” udostępnił wiadomość, na dźwięk której obrońcy praw zwierząt i organizacje opiekuńcze skaczą z radości. Informacja potwierdza, że wędrowne pokazy delfinów i kontaktowe ogrody zoologiczne zostaną zakazane na terenie Rosji.
Jak informuje rosyjski portal Vesti.ru, deputowani do Dumy Państwowej w Federacji Rosyjskiej zamierzają dodać zakaz do proponowanej ustawy o odpowiedzialnym traktowaniu zwierząt.
Pierwotna ustawa, która została wprowadzona w 2010 roku, a następnie przyjęta w 2011 roku, została przywołana w 2018 roku przez prezydenta Rosji Władimira Putina, powołując się na potrzebę dalszego rozwoju.
Władimir Panow, wiceprzewodniczący Dumy Komisji ds. Ekologii i Ochrony Środowiska, wyjaśnił rosyjskiej agencji prasowej TASS niektóre powody wprowadzenia nowelizacji.
„Niemożliwe jest zapewnienie niezbędnych warunków dla ssaków morskich w wędrownych delfinariach, ponieważ są one w ciągłym ruchu” – powiedział, dodając, że oprócz stresu zwierzęta znoszą kontakt z ogrodami zoologicznymi, gdzie są zmuszone do interakcji z ludźmi. „Szkodliwe warunki, takie jak jasne sztuczne oświetlenie, wysoki poziom hałasu, ograniczona przestrzeń i brak ruchu mogą przyczynić się do przedwczesnej śmierci zwierząt”. Jest również zrozumiałe, że brak zdolności delfinów do rozmnażania się w niewoli przyczynia się do zaniku gatunku.
Niestety podczas gdy organizacja pochwala wysiłki Rosji, kraj ten pozostaje „jednym z największych nabywców dziko złowionych delfinów Taiji i nadal zezwala na chwytanie dzikich orek na pokazy w niewoli”.