Mały lisek przebywał sam w lesie od jakiegoś czasu. Prawdopodobnie się zgubił i postanowił podążać za pierwszym żywym stworzeniem, jakie zobaczył. Poszedł za rodziną, która była na spacerze ze swoim psem. Na szczęście dobrzy ludzie się nim zajęli.
Rodzina Caballero z Tempe w Arizonie była na przechadzce z swoim terierem Olive. W drodze powrotnej dołączył do nich malutki, szary lis. Maleństwo miało około 20 centymetrów długości i przypominało kociaka. Weszło na trawnik w ogródku i zaczęło łapczywie pić wodę ze spryskiwaczy. Dopiero wtedy Caballerrowie zobaczyli, że to lis. Okazało się, że lisie dziecko miało 6 tygodni i było odwodnione.
Rodzina zdecydowała, że najlepiej będzie skontaktować się z Southwest Wildlife Conservation Centre, aby uzyskać pomoc. Nie chcąc dotykać dzikiego zwierzaka i przenosić na nie ludzkiego zapachu, zwabili malca do kartonowego pudełka, w którym odebrała go organizacja pro zwierzęca. Lis został odkarmiony strzykawkami, a następnie przeszedł na stałe jedzenie.
Foxy (tak została nazwana przez dzieci rodziny Caballero) musi podrosnąć i nabrać sił. Wtedy zostanie połączona z niektórymi innymi lisami, które niedawno przybyły do centrum, aby zostać wypuszczone na wolność, gdy będą wystarczająco silne.
Zdjęcia: Southwest Wildlife Conservation Centre, Arizona’s EMS Association, 12 News