Szczepienia dla kota — wszystko, co musisz o nich wiedzieć.

Szczepienia ochronne znane są głównie w przypadku psów. O tego typu profilaktyce wśród kotów nie mówi się zbyt wiele ani za często. Jest to niestety dużym błędem, ponieważ te czworonogi chorują na dużo zakaźnych i niebezpiecznych dla ich życia chorób.

Jak wiele ssaków, tak i małe kociaki otrzymują swoją pierwszą dawkę przeciwciał prosto od matki wraz z jej mlekiem. Mają one zbawienne działanie na ich organizmy, ponieważ przede wszystkim chronią ich maleńkie ciała od chorobotwórczych patogenów znajdujących się w otaczającym ich środowisku. Niestety przeciwciała te zabezpieczają młode koty tylko przez pierwsze 12 tygodni ich życia. W związku z tym lekarze weterynarii zalecają wykonać u kociąt pierwsze szczepienia przed upływem tychże dni. Większość kocich szczepień jest ściśle powiązana ze środowiskiem, w którym żyją. Część z nich podaje się tylko osobnikom wychodzącym, ponieważ są one narażone w większym stopniu na działanie niektórych wirusów czy bakterii aniżeli zwierzęta żyjące tylko w czterech ścianach.

NA CO WARTO ZASZCZEPIĆ KOTA?

Wyróżniamy trzy typy wirusów, które najbardziej zagrażają życiu kotów. W związku z ich występowaniem szczepienia są główne skierowane właśnie przeciwko nim.

W pierwszej kolejności można wymienić herpeswirusa kotów, czyli FHV – 1. Jest to drobnoustrój, który wywołuje bardzo niebezpieczny koci katar. Ma on dużą zjadliwość, zwłaszcza w porównaniu do innych wirusów, działających w podobny sposób. Szczepionka podana zwierzęciu chroni je przed potencjalnym zarażeniem, lecz w tej sytuacji istnieje duże ryzyko powstania infekcji poprzez kontakt z zaszczepionym osobnikiem będącym nosicielem FHV – 1. Taka sytuacja w medycynie (nawet ludzkiej) nazywana jest zakażeniem letalnym. Oznacza ono, że kot staje się nosicielem bezobjawowym, mimo że posiada w sobie ochronne przeciwciała. U takiego zwierzęcia wirus może przejść ze stanu uśpionego w aktywny na skutek działania jakiegoś silnego stresora lub poprzez znaczne obniżenie odporności czworonoga. W takim momencie pojawiają się symptomy kliniczne i choć kot jest wciąż zdrowy, to automatycznie staje się głównym źródłem zakażenia, od którego mogą zarażać się inne osobniki (niezaszczepione).

Kolejnym groźnym kocim wirusem jest kaliciwirus, czyli FCV. Patogen ten również wywołuje katar koci (a co za tym idzie infekcję górnych dróg oddechowych zwierzęcia). Należy wiedzieć, że choroba ta jest trudna do leczenia i często pojawiają się po jej przebyciu groźne powikłania. Zazwyczaj następuje wtórne zakażenie organizmu, lecz tym razem na skutek działania bakterii. Należy wiedzieć, że szczepienie zwierzęcia na tego rodzaju wirusa zapewnia, tak zwaną krzyżową odporność. Ma ona duże właściwości uodparniające kota na ciężkie zachorowania wywołane kaliciwirusem. Mnogość szczepów FCV powoduje, że infekcja którymś z nim nie jest wykluczona nawet przez zaszczepionego czworonoga. Jednak taki kot łagodniej znosi objawy choroby i szybciej dochodzi do zdrowia.

Reklama

Do trzeciego wirusa będącego groźnym dla kociego organizmu należy wirus panleukopenii. Jest to koci tyfus (zapalenie jelit lub nosówka kotów), którego działanie jest najgroźniejsze głównie dla osobników do 4 miesiąca. W tym momencie u tych zwierząt pojawia się bardzo wysoka śmiertelność. Ma to związek z dużą trudnością wyleczenia tak młodych organizmów oraz niezwykle silną zaraźliwością. Jedyna dobrą cechą tego wirusa jest fakt, że człowiek nie jest w stanie się nim zarazić od kota, to samo dotyczy innych czworonogów. Jednak wśród kotów panleukopenia rozprzestrzenia się w bardzo szybki sposób, a jego zdolność przetrwania poza organizmem żywym szacuje się na niezwykle dużą. Jedynym środkiem ochrony są szczepienia przeciwko FPV.

SZCZEPIENIA DODATKOWE DLA KOTÓW.

Poza potrzebnymi immunizacjami przeciwko wirusom wywołującymi koci katar i nosówkę, czyli koci tyfus, zalecane są dodatkowe szczepienia ochronne przeciwko:

Reklama

• wściekliźnie;

• kociej białaczce – jest to choroba działająca w sposób niekorzystny na zwierzę wywoływana wirusem FeLV. Jest ona przede wszystkim nieuleczalna, a kot, w którego organizmie szaleje ten drobnoustrój ma zdecydowanie obniżoną odporność, która naraża zwierzę na nowe zakażenia.

• chlamydiozie – jest o schorzenie, którego źródłem zakażenia są bakterie z rodzaju Chlamydia. Głównym objawem tej choroby jest zapalenie spojówek kota. Co więcej, w wielu przypadku dochodzi do zakażenia wtórnego innymi bakteriami i może się także przenieść na organizm ludzki.

• grzybicy – objawy kliniczne niekorzystnego działania grzybów na organizm kota, są leczone poprzez użycie szczepień ochronnych. Dodatkowo mają właściwości uodparniające czworonoga na ewentualne nawroty schorzenia. Nowoczesne szczepionki mogą zapobiegać działaniu większości grzybów działających na powierzchnię skóry zwierzęcia.

Reklama

CZY SZCZEPIENIE KOTA NIEWYCHODZĄCEGO JEST POTRZEBNE?

Każdy właściciel kota domowego niewychodzącego powinien mieć świadomość, że one również są narażone na niebezpieczne choroby zakaźne. Najbardziej popularne dolegliwości atakujące organizmy mruczków, czyli koci katar, koci tyfus, mogą zostać przeniesione nawet na zwierzę mieszkające całe życie w czterech ścianach. Dlatego też takie osobniki powinny zostać zaszczepione przeciw chorobom takim jak panleukopeniia, kaliciwiroza i herpeswiroza.

Opiekun kota musi wiedzieć, że wirus wywołujący nosówkę ma szczególne właściwości umożliwiające różne sposoby zarażenia nim. Oznacza to, że czworonóg może zostać zainfekowany tym drobnoustrojem nawet przez kontakt z innym przedstawicielem swojego gatunku, będącym nosicielem. Także bezpośrednia styczność z odchodami chorego kota bądź z inną wydzieliną typu krew czy ślina, może doprowadzić do zarażenia. U kociąt występuje duże prawdopodobieństwo infekcji prosto od ich matki. Okazuje się, że mruczek domowy zachorować może w wyniku bytności na jego ciele pasożytów zewnętrznych, takich jak pchły. Zwłaszcza gdy dane owady żerowały wcześniej na chorym kocie. Dodatkowo stwierdzono, że wirus tej niebezpiecznej choroby może przynieść do domu sam człowiek. Wystarczy, że opiekun wcześniej dotykał zakażonego osobnika lub tak zwanego ozdrowieńca. Starczy również wdepnąć w odchody chorego zwierzęcia, aby przynieść wirusa kociego tyfusa do swojego domu. Warto również wiedzieć, że ozdrowione zwierzę jest także potencjalnym źródłem choroby, ponieważ patogeny są wydalane wraz z odchodami, a nawet śliną i krwią przez kolejne 6 tygodni od wyzdrowienia. Tymczasem wirusy panleukopenii mogą przeżyć w środowisku zewnętrznym, czyli poza organizmem żywym nawet do 12 miesięcy. Dlatego pomieszczenie, w którym żył chory osobnik jest siedliskiem nosówki przez jakiś czas.

Z kolei kocim katarem zwierzę może zarazić się głównie poprzez kontakt z nosicielem wirusa wywołującego tę chorobę, zwłaszcza z bezobjawowym nosicielem. Jak również jest to możliwe poprzez kontakt z patogenem bytującym w środowisku zewnętrznym.

Szczepienia ochronne przeciwko kociej białaczce powinny być wykonane u osobników wychodzących, jak również u niewychodzących, lecz tylko tych mających kontakt z innymi kotami. Jednakże działania profilaktyczne przeciwko tej chorobie nie mają sensu w sytuacji, gdy czworonóg żyje cały czas w czterech ścianach i nie spotyka on innych przedstawicieli swojego gatunku.

Reklama
Reklama

KIEDY NALEŻY SZCZEPIĆ KOTA?

Pierwsze szczepienia kota powinno zostać przeprowadzone w między 8 a 9 tygodniem życia. Immunizacja przeciwko panleukopenii, kaliciwirozie oraz herpesiwrozie w tym okresie jest niezwykle istotna, ponieważ w tym czasie mocno spada odporność nabyta w sposób naturalny (wraz z mlekiem matki). W związku z tym kocięta wyjątkowo są narażone na śmierć wywołaną jedną z tych zakaźnych chorób. W tygodniach między 11 a 13 należy powtórzyć wykonanie szczepienia przeciwko działaniom tych trzech wirusów, a trzecią dawkę podaje się po 16 – 17 tygodniu życia. Szczepienia przypominające powinny zostać przeprowadzone u dorosłego już osobnika po upływie 2 do 3 lat u osobników niewychodzących, natomiast u kotów wychodzących na zewnątrz – po roku.

Z kolei, jeżeli opiekun jest zainteresowany szczepieniem swego mruczka przeciwko wściekliźnie, powinien się on udać do gabinetu weterynaryjnego po upływie 12 tygodnia życia. Drugą dawkę podaje się po roku, a kolejną po 2 lub 3 latach. Należy wiedzieć, że gdy planowany jest wyjazd za granicę wraz z kotem, powinno się powtórzyć tę immunizację.

Ochrona przeciwko kociej białaczce zazwyczaj wykonywana jest po uprzednim teście określającym obecność wirusa w ciele kota. Najważniejsze w tej sytuacji jest uzyskanie wyniku negatywnego. Pierwsza aplikacja powinna odbyć się w 8 tygodniu życia zwierzęcia, natomiast kolejna 3 – 4 tygodnie później.

Szczepienie ochronne przeciwko chlamydiozie zazwyczaj przeprowadzane jest po upływie 9 tygodnia życia, kolejna aplikacja zalecana jest po 3 lub 4 tygodniach. Powtórne, przypominające dawki podawane są co roku kotom żyjącym w dużej grupie osobników.

Ochronne iniekcje przeciwko grzybom stosowane są przede wszystkim jako sposób leczenia pojawiającej się choroby.

Najważniejsze w całej profilaktyce kota jest jego ogólny stan zdrowia. Tylko prawidłowa kondycja organizmu oraz jego zupełne odrobaczenie umożliwia przeprowadzić szczepienia ochronne. Wielu lekarzy weterynarii polecają przed immunizacją pobranie próbki kału w celu potwierdzenia bądź wykluczenia obecności pasożytów.

Zapisz się na newsletter!

Autor: Malwina Ciździel

Biolog z wykształcenia, pasjonatka zwierząt, miłośniczka przyrody, właścicielka wesołego kundelka - Bułki. "Pamięć długotrwała u świń" to temat jej pracy magisterskiej - zaskakująca przygoda życia. Interesuje ją głównie behawior, dobrostan zwierząt oraz ich mowa ciała. Aktualnie planuje zamieszkać na polskiej wsi.

Reklama

Podobne artykuły

Reklama

Czytaj dalej

Dodaj komentarz

Reklama