Wydaje się, że natura zawsze znajduje sposób, by zaskoczyć nas w najbardziej nieoczekiwany sposób. Jedna z takich niespodzianek Matki Natury pojawiła się u włoskiego rolnika Cristiana Mallocci. Jego suczka urodziła szczeniaki. Jedno z nich było zielone!
Rzecz działa się we Włoszech. Psina Cristiana, imieniem Spelacchia, urodziła pięcioro szczeniąt, z czego jedno z nich miało zielone futro. Maleństwo otrzymało imię Pistachio (Pistacja).
Ten wyjątkowo ubarwiony szczeniak urodził się na farmie położonej na śródziemnomorskiej wyspie Sardynii. Cała czwórka rodzeństwa Pistachio miała białe futerko, identyczne jak ich mama, która jest psem rasy mieszanej. Sierść przypomina troszkę pudla i na pewno jest jakimś przodkiem Pistacji.
Piesek okazał się tak wyjątkowy, że jego właściciel postanowił zostawić go sobie na farmie wraz z jego matką. Reszta piesków — bracia i siostry Pistachio zostaną oddani do nowych domów. Zielona psinka będzie żyła na farmie i tak jak Spelacchia, będzie pilnować owiec Cristiana.
To dość niezwykłe, że pies urodził się z zielonym futrem. Są na to dwa wytłumaczenia, które w świecie weterynarii uznaje się za zupełnie normalne. Uważa się, że ma to miejsce, gdy piesek o jasnym futrze zostaje poplamiony przez „smółkę” w łonie matki — najwcześniejszy wodnisty stolec wytwarzany przez niemowlę. Może być również spowodowany zielonym pigmentem, znajdującym się w łonie matki zwanym biliverdin.
Niestety ten zielony kolor nie będzie trwał wiecznie. Właściciel już teraz widzi, że kolor zanika i w porównaniu do tego, jaki był tuż po urodzeniu, jest dużo jaśniejszy.
Zdjęcia: Reuters
