Mieszkańcy jednej z berlińskich dzielnic w ostatnim czasie nie mieli powodów do śmiechu, ponieważ od jakiegoś czasu ktoś odwiedzał ich domy i okradał … z butów.
Zagadkę niedawno udało się rozwikłać, gdy jeden z miejscowych mieszkańców, Christian Meyer, widział lisa biegającego z klapkiem z pyszczku.
Jak podają lokalne media, zwierzak ukradł około 100 butów z domów położonych w południowo-zachodniej dzielnicy Berlina – Zehlendorfie.
Meyer zauważył, że od dłuższego czasu, jego obuwie pozostawione na zewnątrz zaczęło znikać. W związku z zaistniałą sytuacją zamieścił on ogłoszenie na platformie informacyjnej o grasującym w okolicy złodzieju. Sprawa zaczęła nabierać tempa, gdy okazało się, że nie był on jedynym poszkodowanym. Jakiś czas później Meyer nie tylko złapał zwierzę na gorącym uczynku, ale odkrył miejsce, w którym lis magazynował skradzione obuwie.
Oczywiście zachowanie zwierzaka można z łatwością wytłumaczyć jego naturą, a skórzane obuwie miało być dla niego potencjalnym posiłkiem 🙂