Biała wiewiórka to prawdziwa rzadkość! Zobaczyć ją, to jak wygrać na loterii!

Wiewiórki możemy spotkać w parkach miejskich, gdzie mają odpowiednie warunki bytowania. Najczęściej są to parki w stylu angielskim, ze starodrzewem, znajdujące się na przynajmniej kilkuhektarowym terenie.

Najbardziej kojarzonym kolorem futra wiewiórki jest oczywiście rudy. Wiewiórka pospolita (łac. Sciurus vulgaris), bo o niej dziś piszemy, może występować w wielu kolorach.
Spotykane są dwie odmiany kolorystyczne: jedna ruda, gdzie rudy obejmuje większą część ciała wiewiórki, delikatnie szare boki i biały brzuszek. Drugi najpopularniejszy kolor to czarno-brunatny z cieniowanymi bokami i białą częścią brzuszną. Możliwe są także wybarwienia pośrednie. Różnice w barwie futra i morfologii doprowadziły do wyodrębnienia, aż 23 podgatunków.

Wiewiórka nie jest typowym albinosem i kolor biały pojawia się raz na milion. To niezwykle rzadki widok! Albinosy mają czerwone oczy, ale zdarzają się również białe wiewiórki z czarnymi oczami. Większość zdjęć, na jakich udało się uchwycić białą wiewiórkę, została wykonana na wyspach brytyjskich. Raz na kilka lat media obiegają zdjęcia tego niezwykłego stworzenia. Ostatnie takie zdjęcia udało się wykonać w szkockiej Pitlchory.

Biały kolor ubarwienia futerka zawdzięczamy mutacji genów, który występuje bardzo rzadko. Dla nas jest to niezwykła szkoda, bo podziwianie takiego okazu to coś wspaniałego, jednak dla zwierzaka takie ubarwienie to tylko kłopot. Naturalny kolor futra chroni wiewiórkę przed atakiem drapieżników. Pozwala jej skryć się wśród drzew i krzewów. Wiewiórki o tak jasnym ubarwieniu stanowią łatwy łup. Być może dlatego są tak rzadko widywane. Niestety w żaden sposób nie możemy pomóc takim wiewiórkom, ponieważ nie jest to osobny gatunek, a jedynie genetyczna anomalia, która występuje bardzo rzadko. Biała wiewiórka nie różni się wagą ani rozmiarem od tych powszechnie znanych.

Zapisz się na newsletter!

Autor: Olga Weselak

Właścicielka psa, kota i konia. Instruktorka jazdy konnej z legitymacją Polskiego Związku Jeździeckiego i saddle-fitter. W czasie deszczowej pogody przenosi ślimaki z chodnika na trawnik.

Reklama

Podobne artykuły

Reklama

Czytaj dalej

Dodaj komentarz

Reklama