Wiewiórka zamiast chomika? Tak, wiewiórki domowe są coraz popularniejsze.

Wiewiórka, którą można trzymać i hodować w domu to burunduk. Jej inna nazwa to wiewiórka syberyjska. Jej wygląd nie przypomina wiewiórki, którą znamy. Nie ma rudego, puszystego ogona i białego brzuszka. Informacja o posiadaniu w domu wiewiórki, na razie ciągle wzbudza kontrowersje. Każdy z nas kojarzy te sympatyczne stworzonka z parków, jak hasają po alejkach i drzewach, ale ciężko nam sobie ją wyobrazić jako zwierzątko domowe.

Dla kogo nadaje się burunduk?

Dla osób cierpliwych i spokojnych, które będą miały czas na spokojne oswajanie zwierzątka. To samotniki, które od czasu do czasu domagają się uwagi i towarzystwa, ale nic na siłę. Zdecydowanie nie są pieszczochami i mają swoje granice. Dlatego te zwierzątka nie nadają się dla dzieci. Ponadto są bardzo ciekawskie i aktywne, dlatego musimy im zapewnić możliwość hasania. Nie każdy jest w stanie mu to dać.

Oswajanie

Burunduk to bardzo wdzięczne i przyjacielskie zwierzątko. Bardzo dobrze odnajduje się w warunkach domowych. Trzymanie jej w domu nie jest dla niej krzywdą. Jednak jak z każdym zwierzątkiem na początku musimy się oswoić, ono z nami i musimy włożyć trochę pracy na jego socjalizację. Burunduki potrzebują więcej czasu, bo jego oswajanie może potrwać nawet kilka miesięcy.

Jak wygląda wiewiórka syberyjska?

Reklama

Jej sierść może mieć różne odcienie. Cechą wyróżniającą są ciemno-brązowe lub czarne pasy, które biegną przez cały grzbiet. Kolory futerka to rudawo-brązowy, żółto-brązowy lub szarawy. Osiąga długość wraz z ogonem około 25-30 cm, natomiast ogon to aż 2/3 jej długości. Mają torby policzkowe, w których chowają jedzenie.

Przewaga wiewiórki syberyjskiej nad chomikiem

Reklama

Chomik do tej pory jest najpopularniejszym zwierzątkiem domowym. Niestety ma jedną wadę. Żyje w nocy i wtedy hałasuje. O ile nie będzie to przeszkadzać osobom z chronotypem sowy, a o tyle ¾ ludzkości wstaje rano, bo jest skowronkiem. Takim osobom chomik będzie przeszkadzał. Z burundukiem nie ma tego problemu, bo prowadzi on tryb dzienny.

Zapisz się na newsletter!

Autor: Olga Weselak

Właścicielka psa, kota i konia. Instruktorka jazdy konnej z legitymacją Polskiego Związku Jeździeckiego i saddle-fitter. W czasie deszczowej pogody przenosi ślimaki z chodnika na trawnik.

Reklama

Podobne artykuły

Reklama

Czytaj dalej

Żywa skamielina.

Dokładnie 82 lat temu odkryto pierwszą żywą latimerię. Rybę która jest przedstawicielką pradawnego gatunku zwierzęcia. [...]

Dodaj komentarz

Reklama